Sylwia Bomba ma za sobą niezwykle ciężki okres. Miesiąc temu media obiegła informacja o śmierci jej byłego partnera i ojca jej jedynej córki. Choć para dawno temu się rozstała, to celebrytka bardzo przeżyła śmierć Jacka Ochmana. Sylwia Bomba udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o pogrzebie byłego ukochanego.Podczas rozmowy na niewątpliwie trudny temat, gwiazda TTV zalała się łzami. W wywiadzie dla portalu wp.pl wspomniała m.in. o tym, co działo się podczas pogrzebu.
Sylwia Bomba (35 l.) kilka dni temu była na pogrzebie swojego byłego partnera. Przed ceremonią opublikowała w sieci relację, na której tuliła się do męskiego ramienia. Wówczas fani zastanawiali się, czy była bohaterka „Gogglebox. Przed telewizorem” uchyli nieco więcej tajemnicy ze swojego nowego związku i pokaże partnera. Nie mieliśmy wątpliwości, że tak będzie. I stało się!
Sylwia Bomba pojawiła się na pogrzebie Jacka Ochmana, swojego byłego partnera. Nie pozostała jednak na nim długo - okazało się, że gwiazda wyszła bardzo wcześnie, w ogóle nie kontaktując się z rodziną zmarłego. Co było przyczyną takiego zachowania?Jacek Ochman, prezes Znicza Pruszków, został znaleziony martwy we własnym domu. Nieoficjalnie mówi się, że doszło u niego do przedawkowania alkoholu.
Sylwia Bomba przechodzi trudne chwile. Niedawno zmarł jej były ukochany, z którym związek nie należał do najłatwiejszych. Teraz, dzień przed pogrzebem Jacka Ochmana, gwiazda "Gogglebox" podzieliła się z fanami zdjęciem, na którym pokazała nowego partnera.Sylwia Bomba może liczyć na chwile wytchnienia i wielkie wsparcie, jakiego – jak sądzimy – ostatnio potrzebuje. Okazuje się, że uczestniczka „Tańca z Gwiazdami” znalazła ukojenie w sferze matrymonialnej, a jej serce jest już zajęte. Aktualny partner, póki co pozostał (jeszcze) anonimowy.
Jacek Ochman, pogrzeb. Poznaliśmy szczegóły ceremonii pogrzebowej byłego partnera Sylwii Bomby. Okazuje się, że kobieta stanęła przed kolejną trudną sytuacją i musiała zadecydować, czy na pogrzebie pojawi się razem z ich córką. Pod koniec lipca obiegła media wstrząsająca wiadomość o śmierci byłego partnera Sylwii Bomby. Jacek Ochman był uzależniony od alkoholu i przegrał walkę z nałogiem. Mężczyznę znaleziono w mieszkaniu dopiero, gdy wydobywał się z pomieszczenia odór rozkładającego się ciała.
Jacek Ochman nie żyje. Ta wiadomość obiegła w minionym tygodniu media, gdyż mężczyzna był byłym partnerem Sylwii Bomby i ojcem jej dziecka. Gwiazda TTV opublikowała właśnie wpis, w którym poinformowała, że nie powiedziała Antosi o śmierci taty. Dlaczego?
Jacek Ochman nie żyje. Były partner Sylwii Bomby i ojciec jej dziecka zmarł we wtorek, 26 lipca 2022. Kim był Jacek Ochman? Co wiadomo o jego życiu prywatnym i zawodowym?
Jacek Ochman nie żyje - taka wiadomość obiegła media w środę, 27 lipca 2022. Były partner Sylwii Bomby i ojciec jej dziecka miał przegrać walkę z nałogiem. Gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" oficjalnie pożegnała Jacka Ochmana i poprosiła media o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie.
Były partner Sylwii Bomby i ojciec jej dziecka - Jacek Ochman, nie żyje. Informacja o jego śmierci zelektryzowała media. Choć gwiazda "Goggleboxa" nie zabrała jeszcze głosu w sprawie, o okolicznościach odejścia mężczyzny opowiedzieli jego sąsiedzi. Jacek Ochman w ostatnich latach zmagał się z poważnym nałogiem. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie on przyczynił się do jego śmierci. Były partner Sylwii Bomby nie żyje Fanom piłki nożnej Jacek Ochman znany był przede wszystkim jako były prezes Znicza Pruszków. Zdecydowana większość Polaków kojarzyła go przede wszystkim jako ojca dziecka Sylwii Bomby, gwiazdy show "Gogglebox. Przed telewizorem". Choć na zdjęciach na Instagramie, na których mogliśmy podziwiać celebrytkę w towarzystwie ukochanego, wszystko wydawało się być jak w bajce, wkrótce okazało się, że ich związek nie przetrwał długo. Sylwia Bomba potwierdziła rozstanie w "Dzień dobry TVN". Choć konkretne przyczyny zakończenia relacji nie były znane, pojawiły się spekulacje, że mogły być one związane z problemem alkoholowym Jacka Ochmana. W środę jego nazwisko ponownie pojawiło się w nagłówkach wszystkich mediów. Wszystko za sprawą nieoczekiwanej śmierci mężczyzny. Przerażające okoliczności śmierci Dziennikarzom z portalu Przeambitni.pl udało się dotrzeć do sąsiadów zmarłego, którzy wyjawili przerażające informacje dotyczące odnalezienia ciała Jacka Ochmana. Twierdzą, że już od tygodnia z jego mieszkania wydostawał się nieprzyjemny zapach. We wtorek powiadomiono o sprawie policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze mieli problem z dostaniem się do lokalu, ale ostatecznie udało im się wejść. Sąsiedzi mieli widzieć, jak zwłoki wynoszone są później przez służby w czarnym worku. Na miejscu zjawiła się ponoć również straż pożarna. Jak twierdzą rozmówcy Przeambitni.pl, Jacek Ochman miał poważne problemy związane z jego nałogiem, które skutkowały przykrymi incydentami. - Wszyscy wiedzieli, że ten pan ma problemy z alkoholem. Kiedyś nawet wybrał się zakrwawiony w slipach do sklepu po alkohol na krechę - czytamy w ich relacji. Artykuły polecane przez Goniec.pl:66-letnia Monika Olejnik zrzuciła ubrania na plaży. Można pomylić ją z 20-latką w tym obcisłym strojuNie żyje Jacek Ochman. Były partner Sylwii Bomby i ojciec jej córeczki"Rolnik szuka żony". Ania Bardowska pokazała, jak ich synek pomaga tacie w polu. Film rozczulił fanówŹródło: przeambitni.pl, pomponik.pl
Jacek Ochman, były partner Sylwii Bomby znanej z programu "Googlebox. Przed telewizorem" i ojciec jej córki Antoniny, od dłuższego czasu miał nie kontaktować się z rodziną i przyjaciółmi. Mężczyzna był uzależniony od alkoholu. Jak informuje portal Pudelek.pl, mężczyzna miał przegrać walkę z nałogiem.