Karp to jedno z tych dań, które obowiązkowo muszą pojawić się na wigilijnym stole. Choć niekoniecznie jest przez wszystkich lubiany, to święta bez niego nie są już takie same. Trzeba też przyznać, że cena popularnej ryby w ostatnich latach potrafiła wielu Polaków przyprawić o zawrót głowy. A ile trzeba będzie zapłacić w tym roku? Sprawdźcie.
Święta zbliżają się wielkimi krokami. Z tej okazji niemal wszystkie sieci sklepów prześcigają się w najciekawszych ofertach promocyjnych. Dino przygotowało dla swoich klientów nie lada gratkę. Promocję będą trwały od środy 20.12 do soboty 23.12. Warto się pospieszyć, bo można naprawdę sporo zaoszczędzić.
Za pasem dzień Wszystkich Świętych, a tuż po nim w polskich domach rozpoczną się przygotowania do Bożego Narodzenia. Tradycyjnie, nieodłącznym elementem wigilijnej wieczerzy będzie zapewne przyrządzany na wiele sposobów karp, którego ceny w minionych latach dosłownie ścinały z nóg. W tym roku hodowcy już prognozują, że wiele ryb nie będzie nadawało się do sprzedaży z powodu zbyt małej gramatury. Czy to oznacza, że karp znów stanie się produktem luksusowym?
Przed nami ostatnia doba przedświątecznych zakupów. Kto jeszcze nie zaopatrzył się w karpia, może to zrobić w jednym ze sklepów sieci Lidl. Cena powinna zadowolić osoby zniesmaczone "paragonami grozy".
Dla wielu Polaków Wigilia bez karpia nie ma racji bytu. Choć to wymagająca, naszpikowana cienkimi ościami ryba, wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością i ma grono wiernych zwolenników-tradycjonalistów. Specjalnie dla czytelników Gońca postanowiliśmy sprawdzić więc, jak plasują się ceny karpi w popularnych sieciach handlowych. Mimo iż tanio nie jest, korzystając z przygotowanych dla nas promocji, da się złowić rybę, nie rujnując przy okazji domowego budżetu.