"Ania" to najnowszy film poświęcony zmarłej ulubienicy widzów. Katarzyna Bujakiewicz była jedną ze znanych przyjaciółek Anny Przybylskiej, z którą wielokrotnie miała okazję współpracować przy wielu produkcjach. Aktorka w najnowszym wywiadzie udzielonym na potrzeby filmu "Ania" wspominała tragicznie zmarłą gwiazdę. W pewnym momencie nie potrafiła powstrzymać łez.
Oliwia Bieniuk przyznała, że oprócz wyglądu odziedziczyła również po mamie inne cechy. Anna Przybylska była dla niej prawdziwym wzorem i okazało się, że niektóre kwestie ma zakodowane w głowie do dziś. Chodzi m.in. o przeklinanie.
Matka Anny Przybylskiej opowiedziała o tym, jak żałobę po aktorce przeżywają jej dzieci. Wyjawiła, w jaki sposób celebrują spotkania z mamą na jej grobie. Wyznanie jest niezwykle wzruszające.
Jarosław Bieniuk udzielił wywiadu "Vivie!" w związku ze zbliżającą się premierą filmu dokumentalnego o Annie Przybylskiej. W rozmowie opowiedział o swoich odczuciach co do ostatnich chwil życia swojej ukochanej żony. Poruszające słowa Jarosława Bieniuka nie pozostawiają obojętnym. Z pewnością niełatwo jest mu wspominać ostatnie momenty spędzone z miłością swojego życia. Jarosław Bieniuk wspomina Annę Przybylską Premiera filmu "Ania" - wyprodukowanego przez TVP dokumentu na temat życia Anny Przybylskiej zbliża się wielkimi krokami. Już 7 października widzowie zasiądą w kinach, by raz jeszcze móc obejrzeć na ekranie jedną z najbardziej lubianych polskich gwiazd. Anna Przybylska zachwycała publiczność i niezmiennie wzbudzała ogromną sympatię, czy to w telewizji w niezapomnianej kreacji Marylki ze "Złotopolskich", czy w filmach takich jak "Sezon na leszcza", czy "Bilet na księżyc". Niestety, większy wstrząs od informacji, że artystka zmaga się z rakiem trzustki fani przeżyli tylko wówczas, gdy dowiedzieli się, że przegrała tę nierówną walkę. Pozostawiła w rozpaczy ukochanego mężczyznę - Jarosława Bieniuka oraz troje dzieci. W związku ze zbliżającym się filmem o Annie Przybylskiej, jej rodzina wzięła udział w sesji zdjęciowej dla "Vivy!" oraz udzieliła magazynowi poruszającego wywiadu. Zwłaszcza słowa partnera zmarłej aktorki nie pozostawiają obojętnym. Ostatnie chwile Anny Przybylskiej Jarosław Bieniuk podczas rozmowy przyznał, że ma wiele nagrań z Anną Przybylską, ale żadne z nich nie zostało wykonane w czasie, gdy jego ukochana była już chora. Nie zmienia to jednak faktu, że doskonale pamięta ten czas. Partner aktorki wyznał, że te wspomnienia wciąż do niego wracają i do końca życia nie będzie w stanie sobie z nimi poradzić. Niesprawiedliwa śmierć miłości jego życia odcisnęła na nim piętno. - To już zostaje w człowieku do końca życia. I ten krzyż będę dźwigał aż do mojej śmierci. Nie można skasować z pamięci jak z komputera tych ostatnich godzin, gdy odchodziła, a ja trzymałem ją za rękę - wspominał Jarosław Bieniuk. Choć Anna Przybylska miała z partnerem troje dzieci, para nigdy nie stanęła na ślubnym kobiercu. W ostatnim czasie w jednym z wywiadów siostra zmarłej wyjawiła jednak, że gwiazda miała takie plany. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Małgorzata Rozenek znowu pojawiła się w „Dzień dobry TVN”. Miażdżące opinie widzów, współczujemySara James ma szansę na kontakt z amerykańską wytwórnią? Simon Cowell: podpisze umowęPaweł Deląg odpowiada na słowa Jakimowicza, jakoby był gejem. „Teraz jest moment, kiedy to powiem. A jest to dla mnie ważne”Źródło: radiozet.pl
Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku. 35-letnia aktorka przegrała walkę z rakiem, a z okazji ósmej rocznicy jej śmierci wkrótce do kin trafi dokument o jej życiu. Przy tej okazji najbliżsi aktorki udzielili poruszającego wywiadu.Zapamiętana przez wielu Marylka z serialu "Złotopolscy" do końca wierzyła, że wygra walkę z nowotworem trzustki - miała trójkę dzieci, dla której chciała żyć. Niestety aktorka nie podołała i w 2014 roku gruchnęła nagła wiadomość o jej śmierci.
Wielkimi krokami zbliża się październik, a na siódmy dzień tego miesiąca zaplanowano premierę długo wyczekiwanego filmu pt. „Ania”. Tego dnia, osiem lat temu, zmarła Anna Przybylska, więc data wejścia do kin ma podwójne znaczenie. Jarosław Bieniuk w pełnym emocji wywiadzie postanowił wyjawić, jak z jego perspektywy wygląda wspomniany film. Nie da się ukryć, że ten budzi w nim dużo emocji. Ukochany zmarłej aktorki był niezwykle szczery.
Na 47. Festiwalu Filmowym w Gdyni odbył się pokaz dokumentu "Ania", na którym obecni byli jego twórcy i bliscy Anny Przybylskiej. Po emisji publiczność i Oliwia Bieniuk nie mogli powstrzymać łez. "Seans był bardzo wzruszający" - komentowała córka zmarłej aktorki.
Wielkimi krokami zbliża się premiera filmu biograficznego Anny Przybylskiej. TVP właśnie podzieliło się z fanami oficjalnym zwiastunem produkcji, którą szersza widownia zobaczy już 7 października bieżącego roku. Twórcy trailera nie szczędzili fanom przedwcześnie zmarłej aktorki wzruszających kadrów.Anna Przybylska odeszła 5 października 2014 roku po trudnej walce z nowotworem trzustki. Zaledwie 36-letnia aktorka osierociła trójkę dzieci. 7 października, dwa dni po ósmej rocznicy śmierci gwiazdy, odbędzie się premiera filmu dokumentalnego, który powstał z nagrań archiwanych - zarówno publicznych, jak i z domowego archiwum Jarosława Bieniuka.Jest zwiastun filmu o Annie PrzybylskiejW dokumencie stworzonym przez Krystiana Kuczkowskiego i Michała Bandurskiego pojawi się wiele postaci znanych z pierwszych stron gazet, między innymi Jarosław Bieniuk, Oliwia Bieniuk, Radosław Piwowarski, Katarzyna Bujakiewicz, Szymon Bobrowski, Anna Dereszowska, Jan Englert, Paweł Małaszyński, Andrzej Piaseczny, Paweł Wawrzecki oraz Michał Żebrowski. W sieci pojawił się właśnie oficjalny zwiastun produkcji. Jego tło stanowi piosenka "O nich, o tobie" w wykonaniu Sylwii Grzeszczak. Utwór powstał na potrzeby filmu. Trailer rozpoczyna się od ujęć morza. Nie jest tajemnicą, że Anna Przybylska kochała Gdynię, gdzie - nieopodal malowniczego klifu w Orłowie - mieszkała wraz z rodziną.W zwiastunie możemy usłyszeć wypowiedź Anny Przybylskiej. - Ja naprawdę zaczynam cieszyć się każdą chwilą i doceniam każdą minutę spędzoną na tym łez padole - mówiła aktorka w jednym z ostatnich wywiadów przed śmiercią.Twórcy nie szczędzili widzom ujęć roześmianej aktorki. Co ciekawe, nie zabrakło również ujęć ze szpitala, gdzie Anna Przybylska niedługo wcześniej powiła dziecko, a także z domowych pieleszy, w których dokazywały małe jeszcze za życia gwiazdy pociechy.Artykuły polecane przez Goniec.pl:Leżał jak nieprzytomny z otwartymi ustami. Maciej Dowbor znaleziony przez żonę w nietypowej pozie, zasnął na „chwilę”Fatalna wpadka Krzysztofa Ibisza. Niewiarygodne, jak zareagował na widok żony Krzysztofa RutkowskiegoSyn Krzysztofa Ibisza przechodzi rehabilitację po wypadku. Anna Nowak-Ibisz przekazała najnowsze wieści o 16-latkuŹródło: Goniec.pl
Zbliża się ósma rocznica śmierci Anny Przybylskiej, która w tym roku będzie uświetniona premierą filmu opowiadającego o jej życiu. Wspomnieniowy nastrój już teraz ogarnął córkę aktorki, Oliwię Bieniuk. Młoda, aspirująca celebrytka podzieliła się niepublikowaną dotąd fotografią w objęciach przedwcześnie zmarłej matki. Anna Przybylska w 2014 roku przegrała walkę z okrutną chorobą i osierociła nie tylko tysiące fanów, ale przede wszystkim trójkę dzieci będących owocami jej związku z byłym piłkarzem Amicy Wronki, Jarosławem Bieniukem. Były to wówczas zaledwie trzyletni Jan, ośmioletni Szymon oraz dwunastoletnia Oliwia.
Andrzej Piaseczny i Anna Przybylska byli przyjaciółmi, o czym głośno mówili. Trudno sobie wyobrazić bardziej odpowiednią osobę, niż Piasek, która miałaby napisać utwór do filmu biograficznego "Ania". W sieci pojawił się właśnie teledysk do tej piosenki, w którym można zobaczyć Annę Przybylską na niepublikowanych dotąd zdjęcia. Takiej jej jeszcze nie widzieliście.
Krystyna Przybylska, matka przedwcześnie zmarłej aktorki Anny Przybylskiej, przy okazji zbliżającej się premiery filmu o jej córce, uchyliła rąbka tajemnicy i zdradziła, co działo się za zamkniętymi drzwiami domu pięknej gwiazdy. Skupiła się przede wszystkim na tym, co Jarosław Bieniuk robił po śmierci partnerki i matki swoich dzieci.Anna Przybylska była jeszcze nastolatką, kiedy stawiała pierwsze kroki w aktorstwie. Jej kariera szybko nabrała rozpędu, a przez stosunkowo krótki okres udało jej się wystąpić w wielu popularnych produkcjach najbardziej znanych reżyserów. Na polskiej scenie była wówczas niemałym odkryciem. W związku z tym nie mogła narzekać na mnogość zawodowych propozycji, jednak stawiała przede wszystkim na rodzinę.Być może było tak dlatego, że jej tata zmarł, gdy dopiero wkraczała w ryzy aktorskiego środowiska. Przez wiele lat był najważniejszym mężczyzną w jej życiu i możliwe, że właśnie dlatego marzyła o tym, by odnaleźć zaufanie i bliskość. W końcu udało jej się odnaleźć księcia z bajki - co ciekawe, nie był nim mąż Dominik Zygra, a piłkarz Jarosław Bieniuk.Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk doczekali się trojga dzieci. Wspólnie wychowali Oliwię, Szymona i Jasia. Rodzinną sielankę przerwał nowotwór. Młoda aktorka, żona i matka przegrała walkę ze śmiertelną chorobą. Zmarła 5 października 2014 roku.Minęło osiem lat od jej odejścia, zanim doszło do powstania filmu poświęconego jej życiowym i zawodowym poczynaniom. W produkcji postanowiła wystąpić cała rodzina zmarłej artystki, a także przyjaciele oraz koledzy i koleżanki z placu (m.in. Paweł Wawrzecki i Anna Dereszowska ze „Złotopolskich”). Premierę zaplanowano na październik tego roku. Nieco wcześniej spowinowaceni z Anną Przybylską mogli zobaczyć film w swoim gronie. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Jaroslaw Bieniuk (@jaretpalmer)
Oliwia Bieniuk i Jarosław Bieniuk mają już za sobą pierwszy seans filmu "Ania" - dokumentalnego obrazu na temat Anny Przybylskiej. Oboje podzielili się wrażeniami na swoich Instagramach. Wszystko wskazuje na to, że rodzina Anny Przybylskiej nie zawiodła się na twórcach filmu. Z ich wypowiedzi przebijają silne emocje i wzruszenie. "Ania" już wkrótce na ekranach kin Anna Przybylska była jedną z najbardziej cenionych aktorek młodego pokolenia. Widzowie pokochali ją za kultową rolę Marylki w serialu "Złotopolscy", a wkrótce zaczęli podziwiać aktorkę także na dużym ekranie. "Kariera Nikosia Dyzmy", "Złoty środek", czy "Sęp" to zaledwie kilka tytułów filmów, w których wystąpiła artystka - prywatnie partnerka piłkarza Jarosława Bieniuka i matka trójki dzieci: Oliwii, Szymona i Jana. Nić życia Anny Przybylskiej nieoczekiwanie przerwała choroba nowotworowa. Ostatecznie aktorka przegrała walkę z rakiem w październiku 2014 r. ukończywszy zaledwie 35 lat. Od jakiegoś czasu głośno mówiło się o konieczności powstania filmu dokumentalnego na temat życiorysu zmarłej. W tym roku ostatecznie przekazano wspaniałe wieści - obraz zatytułowany "Ania" wejdzie na ekrany kin już wkrótce. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez ꪮꪶỉ᭙ỉꪖ (@oliwia.bieniuk) Rodzina obejrzała film Choć do szerokiej dystrybucji "Ania" wejdzie dopiero 7 października, producenci zdecydowali się zorganizować specjalny seans dla najbliższych bohaterki filmu. Nie jest to nadzwyczaj dziwne - rodzina brała udział przy tworzeniu dzieła. Partner Anny Przybylskiej Jarosław Bieniuk oraz jej córka Oliwia Bieniuk, zamieścili na swoich Instagramach opisy odczuć, które towarzyszyły im podczas oglądania obrazu o ukochanej mamie i partnerce. - 90 minut, a tyle emocji, wspomnień, życia (...) Niesamowita karuzela uczuć… - napisał Jarosław Bieniuk. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Jaroslaw Bieniuk (@jaretpalmer) W podobnym tonie wypowiadała się też jego córka. - Ogromne emocje, mocno to przeżyłam, ale było warto. Mama jest w nim taka jaką pamiętam - orzekła Oliwia Bieniuk. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez ꪮꪶỉ᭙ỉꪖ (@oliwia.bieniuk) Artykuły polecane przez Goniec.pl:Jarek z „Chłopaków do wzięcia” dostał paczkę od nieznajomego. W środku czekała niespodzianka dla jego żonySylwia Bomba pokazała nowego partnera. Czy towarzyszył jej na pogrzebie Jacka Ochmana?Dominika Gwit w ciąży. Aktorka pokazała zdjęcia. "Pan Bóg wysłuchał naszych próśb"Źródło: goniec.pl
Oliwia Bieniuk (19 l.) swoją urodę zawdzięcza rodzicom – aktorce Annie Przybylskiej i byłemu piłkarzowi, Jarosławowi Bieniukowi. Młoda celebrytka po niedawnych pląsach w „Tańcu z Gwiazdami” odkrywa w sobie kobiecość. Bez żadnych kompleksów publikuje kolejne odważne zdjęcia. Tym razem córka znanego małżeństwa pokazała wysportowany brzuch. – A gdzie ja mam zdjęcia w samej bieliźnie, gdzie wszystko widać? Chyba że dla pani kawałek odstającej koronki od stanika lub zdjęcie w kostiumie kąpielowym to bielizna – odparła niewzruszona krytyką. Oliwia Bieniuk urodziła się 22 października 2022 roku. Ukończyła gdyńskie liceum. Aktualnie jest studentką Warszawskiej Szkoły Filmowej. To prywatna placówka, założona w 2004 roku przez reżysera Macieja Ślesickiego i aktora Boguslawa Lindę. Z pewnością talent odziedziczony po zmarłej mamie da o sobie znać i w przyszłości będziemy mogli zobaczyć córkę Anny Przybylskiej na dużym ekranie.Aspirująca gwiazda pochwaliła się swoją znakomitą formą. Ma ku temu pokaźne audytorium. Jej profil na Instagramie śledzi ponad ćwierć miliona internautów. Z pewnością to motywuje kobietę do kontynuowania swoich fotograficzno-cielesnych pasji.W ostatnim czasie Oliwia Bieniuk zdaje się kreować na gwiazdę przez duże „G”. W swoich mediach społecznościowych co rusz publikuje zdjęcia i filmy z wszelkich aktywności, w których bierze udział.Chociaż takie miano, którym była tytułowana w trakcie „Tańca z Gwiazdami”, uzyskała nieco na wyrost, to wszystko wskazuje na to, że córka Anny Przybylskiej w mig nadrobiła te zaległości.Trzeba przyznać, że córka Jarosława Bieniuka nie ma żadnych kompleksów. Nie ma też problemu z pokazywaniem swojego ciała i nie wstydzi się pozować w kostiumach podkreślających jej wdzięki. Regularne treningi na siłowni na pewno jej w tym pomagają.Nie wszystkim jednak podobają się tak śmiałe zdjęcia dodawane przez 19-latkę. Pojawiają się słowa krytyki, a i niektórzy obserwujący dają wyraz swoim mieszanym uczuciom. Studentka aktorstwa zorganizowała na Instagramie serię pytań i odpowiedzi. Jedno z nich dotyczyło właśnie tego, czy nie ma ona problemu z pozowaniem w bieliźnie. Słowo „bielizna” wyjątkowo zirytowało młodą celebrytkę. W maju tego roku zmogliśmy podziwiać efekty sesji zdjęciowej, podczas której Bieniuk wystąpiła bez biustonosza. Pozowała jednak tak, aby ramionami zasłonić piersi. Zdjęcia można obejrzeć w galerii poniżej. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez ꪮꪶỉ᭙ỉꪖ (@oliwia.bieniuk) Półfinalistka 12. edycji tanecznego show publikowała już fotografie, na których pozowała w skąpym bikini, czy mocno wyciętej „małej czarnej”. Zgrabna sylwetka nastolatki robi wrażenie. Teraz celebrytka postanowiła pochwalić się kolejnym zdjęciem swojego smukłego ciała i odsłoniła płaski brzuch.
Paweł Wawrzecki zdradził, jak wyglądała współpraca z Anną Przybylską. W wywiadzie dla TVP wspomniał pierwszy dzień na planie "Złotopolskich". Trudno oprzeć się wrażeniu, że pomimo upływu lat aktor wciąż tęskni za przedwcześnie zmarłą koleżanką.
Oliwia Bieniuk przyzwyczaiła nas do tego, że chętnie dzieli się zdjęciami w kreacjach, które odsłaniają jej wysportowane ciało. Córka Anny Przybylskiej ma się czym chwalić, co udowadnia na kolejnym nagraniu. Tym razem pokazała swoim obserwatorom nową sukienkę, która podkreśla jej smukłą sylwetkę.
Minęło już niemal osiem lat, odkąd do świata zmarłych odeszła Anna Przybylska. Popularną aktorkę, a przede wszystkim swoją ukochaną żonę, wspomina Jarosław Bieniuk. W nocy, 31. lipca, opublikował czarno-białe zdjęcie z Anną Przybylską. Mąż cały czas ma ją w pamięci.
"Złotopolscy" to kultowy polski serial, który przez lata gościł na ekranach niemalże wszystkich Polaków. Od wyemitowania ostatniego odcinka minęła już ponad dekada, ale jest dobra wiadomość - serial powróci na antenę TVP2. To będzie także doskonała okazja, żeby ponownie zobaczyć Annę Przybylską na szklanym ekranie. Aktorka skradła serca milionom widzów, wcielając się w rolę uroczej pani sierżant."Złotopolscy" to serial, który na ekranach telewizorów po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć na przełomie 1997 i 1998 r. Przez 13 lat widzowie TVP 2 śledzili losy dwóch gałęzi rodu Złotopolskich, zapoczątkowanych przez Dionizego Złotopolskiego i jego siostrę-bliźniaczkę Eleonorę Gabriel.
Już niedługo będziemy mogli obejrzeć wyczekiwany film o Annie Przybylskiej. Okazuje się jednak, że zabrakło w nim ważnej postaci - reżyser zabrał głos.
Oliwia Bieniuk pokazała plakat do nowego filmu dokumentalnego o Annie Przybylskiej. Po tym, jak jedna z fanek skrytykowała ideę produkcji, córka aktorki wdała się z nią w poważną sprzeczkę. Oliwia Bieniuk jest bardzo dumna z filmu o swojej mamie. Najwyraźniej nie pozwoli, by ktokolwiek mógł mieć wobec niego krytyczne uwagi. Oliwia Bieniuk pokazała plakat filmu o Annie Przybylskiej 7 października na ekrany kin wejdzie długo wyczekiwany film dokumentalny, opowiadający o życiu zmarłej przed siedmioma laty aktorce Annie Przybylskiej. Produkcja nazywać będzie się - po prostu "Ania". Za powstanie dzieła odpowiada TVP, która zatrudniła do jego stworzenia twórców dobrze znanych widzom stacji z filmów o Krzysztofie Krawczyku, czy Maryli Rodowicz. Fani z niecierpliwością czekają na premierę. "Ania" nie powstałaby z pewnością bez zgody najbliższych zmarłej - ukochanego Jarosława Bieniuka i córki Oliwii Bieniuk. Pociecha gwiazdy zamieściła już w swoich mediach społecznościowych plakat dzieła o swojej mamie. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez ꪮꪶỉ᭙ỉꪖ (@oliwia.bieniuk) Choć w zdecydowanej większości fani zareagowali bardzo pozytywnie, znalazły się również słowa krytyki dotyczące przede wszystkim samej idei produkcji filmu o Annie Przybylskiej. Szybko zareagowała na nie sama Oliwia Bieniuk. Oliwia Bieniuk kłóci się z fanką - Nie macie już na czym zarabiać - oburzyła się jedna z fanek, co spotkało się z szybką reakcją Oliwii Bieniuk, która odpowiedziała na komentarz. instagram.com/oliwia.bieniuk- A ty nie masz co robić tylko zakładać fake konta - odpisała córka Anny Przybylskiej, co może być sugestią, że zna osobę, która w przykry sposób skomentowała plakat filmu. Wkrótce do dyskusji dołączyli inni fani, którzy tłumnie stanęli w obronie Oliwii Bieniuk. Swoje racje przedstawiała również niezadowolona internautka, która stwierdziła, że gwiazda "Złotopolskich" nie była "światowej sławy aktorką". Zarzuciła też jej córce, że próbuje wybić się na zmarłej matce. instagram.com/oliwia.bieniuk- Myślę, że tylko my wiemy czego by chciała mama, więc możesz już stąd spadać - ucięła Oliwia Bieniuk. instagram.com/oliwia.bieniukArtykuły polecane przez Goniec.pl;Co się dzieje z Gumisiem z „Chłopaków do wzięcia”? Przeżył koszmar, o 2.00 w nocy zalany łzami trafił na ostry dyżur"Świat według Kiepskich" ma dla fanów niespodziankę. Będzie odcinek specjalny w hołdzie zmarłym aktorom"Sanatorium miłości". Piotr Hubert i Mariola zamieszkają razem? Czeka ich poważna rozmowaŹródło: goniec.pl
Andrzej Piaseczny i Anna Przybylska poznali się na planie "Złotopolskich", gdzie grali parę. Jak się okazało połączyła ich wielka przyjaźń, a wokalista do tej pory chętnie wspomina zmarłą aktorkę. Andrzej Piaseczny opublikował właśnie kolejny wyciskający łzy wpis o Annie Przybylskiej, a wszystko z okazji zbliżającej się premiery filmu "Ania".
Jarosław Bieniuk przez wiele lat współtworzył szczęśliwe małżeństwo ze znaną aktorką, Anną Przybylską. Jak się okazuje, ten fakt był również przyczyną złośliwości wielu jego znajomych. Jak sam zdradził w najnowszym wywiadzie, jego koledzy z szatni potrafili być okrutni, kpiąc z popularnej partnerki sportowca. Często padały niewybredne żarty, które wystawiały na próbę cierpliwość obrońcy Lechii Gdańsk.Jarosław Bieniuk, choć już niewiele osób o tym pamięta, był piłkarzem, który na pozycji obrońcy grał, m.in. dla Lechii Gdańsk, Amiki Wronki i Widzewa. Sportowiec kilkukrotnie też wystąpił w barwach polskiej reprezentacji narodowej.
Jarosław Bieniuk, choć teraz znany jest głównie z bycia rodzicem Oliwii Bieniuk, przez lata spełniał się w zawodzie piłkarza. Jak zdradził w ostatnim wywiadzie, wiele sukcesów, również sportowych, zawdzięczał swojej partnerce - Annie Przybylskiej.
Oliwia Bieniuk wzięła przykład z mamy i postanowiła związać swoją przyszłość z aktorstwem. Udało jej się dostać do akademii teatralnej i w przyszłości córka Anny Przybylskiej będzie najpewniej występowała na deskach teatrów i przed kamerą. Anna Przybylska pękałaby z dumy.Dla Oliwii oznacza to również przeprowadzkę z Trójmiasta, w którym mieszka razem z tatą. Córka aktorki i piłkarza wyjedzie do Warszawy.
"Ania" - kiedy premiera filmu o Annie Przybylskiej? Znany jest już dzień, w którym na ekranach kin pojawi się film o uwielbianej przez Polaków zmarłej aktorce. Na pokazie przedpremierowym produkcji zjawili się najbliżsi, a widzowie wypełnili salę po brzegi.
Oliwia Bieniuk obecnie mieszka z rodziną w Gdyni, choć planuje wkrótce przeprowadzić się do Warszawy i rozpocząć naukę w szkole aktorskiej. Córka Anny Przybylskiej planuje pójść w ślady sławnej mamy. Nowe wyzwania życiowe wymagają długich podróży, które nie zawsze są przyjemne. Celebrytka miała okazję się o tym przekonać.
Oliwia Bieniuk jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych - nie dziwne, mimo młodego wieku dzięki swoim zasięgom potrafi zarobić nawet 5 tys. złotych. Ostatnio celebrytka postanowiła przygotować obiad dla swoich najbliższych, czym pochwaliła się na Instagramie.Męska część obserwujących musiała być zachwycona. Gdy w kuchni Bieniuk zrobiło się gorąco, gwiazda pokazała się w skąpym topie, który niewiele pozostawiał wyobraźni.
Oliwia Bieniuk od kilku lat stara się zaistnieć w świecie show-biznesu. Po udanym występie w "Tańcu z gwiazdami" córka tragicznie zmarłej Anny Przybylskiej skupiła się przede wszystkim na karierze w mediach społecznościowych. Wczoraj wieczorem na jej profilu pojawiły się efekty gorącej sesji topless.Oliwia Bieniuk długo była znana przede wszystkim jako córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka. Mimo że sławny tata długo starał się chronić pociechę przez blaskami i cieniami sławy, piękna nastolatka od kilkunastu miesięcy pracuje na własne nazwisko.
Oliwia Bieniuk pojawiła się ostatnio na Polsat SuperHit Festiwal w Sopocie, gdzie udzieliła krótkiego wywiadu serwisowi Pomponik. W rozmowie poruszyła trudny dla niej temat, jakim było odejście jej ukochanej mamy, Anny Przybylskiej. 19-latka wyznała, że dojrzewanie bez niej było bardzo trudne.19-letnia Oliwia Bieniuk to najstarsze dziecko Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka. Córka gwiazdorskiej pary wypowiedziała się na temat śmierci swojej mamy i tego, czego ją nauczyło przedwczesne odejście ukochanego rodzica.