Ta moneta 5 zł może być warta ogromne pieniądze. Lepiej przeszukaj swoje szuflady
Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że być może w swoim portfelu ma prawdziwy skarb. Warto zajrzeć i dokładnie sprawdzić posiadane monety. Zwłaszcza jedna z nich może być naprawdę sporo warta. Kolekcjonerzy tylko czekają, by móc ją odkupić. Oferują gigantyczne pieniądze.
To moneta może być warta krocie. Warto sprawdzić portfel
Okazuje się, że monety , którymi na co dzień płacimy za zakupy, parking, czy szereg innych czynności w życiu codziennym, mogą być warte prawdziwą fortunę. Wielu z nas się nawet nad tym nie zastanawia, a to błąd. Warto dokładnie sprawdzić zawartość portfela, bo być może akurat jesteśmy w posiadaniu prawdziwej perełki . O czym mowa? O monecie 5-złotowej , jednak ma ona swoje konkretne cechy, które sprawiają, że to właśnie ta sztuka spędza sen z powiek kolekcjonerom.
5-złotówka warta fortunę. Sprawdź, czy przypadkiem jej nie posiadasz
Moneta, o jakiej mowa jest najrzadszą z czasów II Rzeczpospolitej. Takie okazy były w naszym kraju wybijane przez 4 lata w okresie od 1928 do 1932 roku. Gdy inflacja wzrosła i nastąpiła monetarna reforma, te konkretne 5-złotówki zostały wycofane z obrotu. Mnóstwo przepadło, dlatego obecnie te, które przetrwały, warte są niemałych pieniędzy.
ZOBACZ: ZUS przyspiesza wypłatę emerytur. Znamy konkretne daty
Na aukcjach kolekcjonerzy potrafią zaoferować za tę monetę nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. We wrześniu jeden z zachowanych okazów został sprzedany za 140 tysięcy złotych. Autorem projektu tej 5-złotówki był wybitny rzeźbiarzy Edward Wittig. A jak sprawdzić własnym okiem, czy dana moneta może być prawdziwą perłą i białym krukiem? To bardzo proste.
Jak wygląda 5-złotówka warta fortunę? Łatwo ją rozpoznasz
5-złotówkę, która może być warta fortunę łatwo rozpoznać jest nawet amatorskim okiem. Rewers tej monety zdobi krocząca Nike – w mitologii bogini zwycięstwa, patronka wojowników i sportowców. Widzimy również napis "RZECZPOSPOLITA POLSKA" oraz herb Kościesza, czyli charakterystyczny znak Mennicy Państwowej.
Drugą stronę takiej 5-złotówki zdobi z kolei orzeł w koronie, dwie „piątki”, napis "ZŁOTYCH" i rok emisji monety. Na rancie widnieje łacińska sentencja "SALUS REIPUBLICAE SUPREMA LEX", co oznacza "Dobro Rzeczypospolitej najwyższym prawem".
Eksperci szacują, że monet wartych prawdziwe krocie może być obecnie na rynku ledwie ok. 120 sztuk. Warto zatem dokładnie przeszukać domowe szuflady, czy kieszenie starych kurtek. Być może los się do nas uśmiechnie.