Śmiertelny wypadek na obwodnicy Trójmiasta. Policja ustala przyczynę zdarzenia
Do tragicznego wypadku doszło 11 lipca nad ranem na drodze S7 za węzłem Lipce, w kierunku drogi S6. Samochód osobowy marki volkswagen uderzył w cysternę stojącą w zatorze drogowym. W wyniku zderzenia śmierć poniosła pasażerka auta, kierowca został ranny. Droga była zablokowana, a utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin.
Śmiertelny wypadek w pomorskim
Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 9 na drodze S7 za węzłem Lipce w kierunku drogi S6. Samochodem osobowym podróżowały dwie osoby. Jedna z nich poniosła śmierć na miejscu.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego, którzy pracują na miejscu zdarzenia, wynika, że na stojącą w zatorze drogowym cysternę najechał samochód osobowy marki Volkswagen Passat. Na skutek zdarzenia śmierć poniosła pasażerka pojazdu osobowego, a kierujący tym autem jest ranny - informuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
W tych sklepach zrobisz zakupy najtaniej. Lider nie oddaje palmy pierwszeństwaPolicja musiała zablokować trasę
Policja musiała całkowicie zablokować trasę na miejscu wypadku. Wyznaczono objazdy przez Gdańsk Lipce na drogę krajową 91. Dopiero po kilku godzinach ruch został ponownie wznowiony. Akcja na miejscu trwała kilka godzin.
- O godzinie 14:00 droga S7 za węzłem Lipce w kierunku drogi S6 została odblokowana i ruch został wznowiony - poinformowała podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Niebezpieczna jazda powodem wielu wypadków
Jedna z internautek komentujących powyższy wypadek podzieliła się swoją historią z trasy, która pokazuje, jak łatwo jest doprowadzić do bardzo niebezpiecznego zdarzenia na drodze, a w konsekwencji do poważnego wypadku nie stosując się do przepisów ruchu. Apelujemy o zachowanie ostrożności podczas podróżowania.
- Sytuacja z dzisiaj. Kobieta najwyraźniej zapatrzyła się w telefon. Oba pasy były zakorkowane. My staliśmy na lewym. Tylko widzieliśmy w lusterku jak ludzie robią jej miejsce pomiędzy barierka a lewym pasem. A ona próbuję wyhamować. My byliśmy ostatni. Znalazła się na wysokości siedzisk naszych dzieci. Zamiast gapić się w telefon, prowadząc, to albo go odłóż, albo wcale nie wsiadaj. My kierowcy nie odpowiadamy tylko za swoje życie - opisuje swoją sytuacje kobieta.
Źródło: KM PSP Gdańsk