Goniec.pl Zdrowie Śmierć żołnierza na granicy. Szpital wydał aż dwa oświadczenia, ujawniono ważne informacje
Fot. Wojciech Olkusnik; Facebook.com/1. Warszawska Brygada Pancerna

Śmierć żołnierza na granicy. Szpital wydał aż dwa oświadczenia, ujawniono ważne informacje

8 czerwca 2024
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Szpital, gdzie zmarł polski żołnierz ugodzony nożem, wydał aż dwa specjalne oświadczenia. Wojskowy Instytut Medyczny odniósł się do spekulacji na temat tego, jak leczony był Mateusz Sitka. - Po raz kolejny apelujemy o rozwagę - czytamy w komunikacie.

Szpital, gdzie leczyli rannego żołnierza wydał dwa oświadczenia

Żołnierz Mateusz Sitka zmarł w czwartek 6 czerwca. Oficjalnie potwierdziło to Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Mężczyzna walczył o życie od 28 maja, gdy został dźgnięty nożem podczas służby na granicy polsko-białoruskiej.

ZOBACZ TAKŻE: Podano datę pogrzebu żołnierza, który zginął na granicy. Na jaw wyszły ważne szczegóły

Wojskowy Instytut Medyczny wydał w piątek (07.06) aż dwa komunikaty dotyczące procesu leczenia rannego żołnierza . To odpowiedź na spekulacje pojawiające się w przestrzeni publicznej.

Sąsiedzi zmarłego żołnierza przerwali milczenie. Padły wymowne słowa

WIM apeluje w oświadczeniu o rozwagę

W trakcie opieki nad poległym żołnierzem wszystkie zamierzone i wykonane procedury medyczne zostały przeprowadzone bez najmniejszego uchybienia co do ich jakości i terminowości. Ratując jego życie i zdrowie ratowaliśmy jednego z nas - czytamy w pierwszym oświadczeniu opublikowanym przez WIM.

Lekarze oraz specjaliści z wojskowego szpitala wprost zwrócili się z prośbą o zachowanie rozsądku oraz powściągliwość w formułowaniu “nieetycznych i sprzecznych z faktami stwierdzeń”. WIM w komunikacie wskazał, że insynuacje o nieprawidłowym leczeniu rannego żołnierza są krzywdzące oraz godzą w honor żołnierzy .

WIM zaktualizował oświadczenie, dodano szczegóły dotyczące leczenia żołnierza

To jednak nie wszystko. W piątek w godzinach wieczornym pojawiło się drugie oświadczenie WIM. Zdecydowano się na ujawnienie szczegółów dotyczących tego, jak wyglądał stan zdrowia Mateusza Sitki.

ZOBACZ TAKŻE: Śmierć polskiego żołnierza na granicy. Co wiadomo o sprawcy?

W dniu 04.06.2024 r. bezpośrednio po przybyciu rannego o godzinie 13.00 do Wojskowego Instytutu Medycznego - PIB uzupełniono dotychczasową diagnostykę o szereg testów klinicznych i badań ujętych w krajowych oraz międzynarodowych standardach i wytycznych, w tym oceniających funkcję mózgu. W rezultacie 6.06.2024 o godzinie 14.00 stwierdzono śmierć mózgu pacjenta, co jest równoznaczne z prawnym stwierdzeniem jego zgonu . Następnie informacja ta została przekazana rodzinie w sposób godny przez Dyrektora placówki, Dowódcę Brygady oraz Kierownika Oddziału Intensywnej Terapii. W dalszej kolejności udostępniona Centrum Operacyjnemu MON, a z tego miejsca opinii publicznej - przekazał WIM w drugim oświadczeniu.

Podkreślone zostało, że przez cały okres, gdy ranny żołnierz pozostawał pacjentem WIM, wszystkie osoby uprawnione do posiadania wiadomości na temat jego stanu zdrowia były na bieżąco informowane. Co więcej, rodzina zmarłego Mateusza Sitki została objęta wsparciem psychologicznym.

Potrącił 3-latkę i uciekł. Jest przełom w poszukiwaniach, policja apeluje
Dwulatka zjadła owoc z ogrodu dziadków. Chwilę później gnali na SOR
Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport