Śmierć noworodka w polskim szpitalu. Zrozpaczona matka winą obarcza lekarzy
W poniedziałek 17 kwietnia na policję zgłosiła się kobieta, która uważa, że w jednym z krakowskich szpitali medycy dopuścili się błędu w sztuce lekarskiej. Kobieta twierdzi, że do śmierci jej dziecka przyczyniło się niewłaściwe prowadzenie ciąży. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie.
Tajemnicze okoliczności śmierci noworodka w krakowskim szpitalu
Sytuacja rozegrała się 10 kwietnia w jednym ze Szpitali Położniczo-Ginekologicznych w Krakowie. Jak poinformowała portal se.pl Prokuratura Okręgowa "w odczuciu pokrzywdzonej syn miał urodzić się martwy, a jego zgon miał być wynikiem zaniedbań ze strony personelu medycznego zajmującego się nią szpitalu w okresie porodu".
Prokuratura wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie. – W Prokuraturze Rejonowej Kraków-Nowa Huta prowadzone jest postępowanie przygotowawcze w sprawie nieumyślnego spowodowania w dniu 14 kwietnia 2023 roku w Krakowie śmierci noworodka płci męskiej, urodzonego w dniu 10 kwietnia 2023 roku – poinformował nas Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Dziecko miało urodzić się w bardzo ciężkim stanie. "Wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką lekarską"
Szczegóły narodzin w rozmowie z se.pl przybliżyła Katarzyna Kozakiewicz, rzecznik prasowy szpitala położniczo-ginekologicznego - Ujastek. - Dziecko urodziło się żywe, jednak lekarze ocenili jego stan jako skrajnie ciężki. Otrzymało jeden punkt w 10-stopniowej skali Apgar . Chłopiec niezwłocznie został przeniesiony na Oddział Intensywnej Terapii noworodka. Niestety pomimo wysiłku lekarzy nie udało się go uratować - wyjaśniała.
Kobieta jest pewna, że lekarze nie popełnili żadnego błędu. - Dzisiaj w szpitalu odbyły się czynności prokuratorskie – wydana została dokumentacja medyczna. Według procedur medycznych stosowanych w naszym szpitalu wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką lekarską – gwarantowała.
Śmierć 6-latka w szpitalu w Proszowicach. Prokuratura bada sprawę
Błędów leżących po stronie lekarzy, prokuratura doszukiwać będzie się również w sprawie śmierci 6-letniego chłopca, który w poniedziałek 10 kwietnia trafił do szpitala w Proszowicach (woj. małopolskie). Maluch skarżył się na ból brzucha. Z czasem jego stan zaczął się pogarszać. Kilka godzin później sześciolatek zmarł.
Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Nowej Huty wszczęła śledztwo z artykułu 160 par. 2 oraz art. 155 Kodeksu Karnego. Sprawa badana będzie pod kątem narażenia człowieka na niebezpieczeństwo, którego następstwem jest jego zgon.
Źródło: se.pl