Sławomir i Kajra przyznali, co się dzieje z ich rodziną. Przykre wyznanie
Systematycznie pojawiają się plotki dotyczące rzekomych kryzysów i rozstań w małżeństwie Kajry i Sławomira. Wiele osób szuka wówczas potwierdzenia dotyczącego tych doniesień, jednak para nieustannie dementuje te pogłoski z wyraźnym rozbawieniem. Okazuje się jednak, że ich bliscy zupełnie inaczej to odbierają.
Kajra i Sławomir - para nie tylko w życiu, ale również na scenie
Sławomir to jedna z kluczowych postaci w rodzimym świecie muzyki. Artysta ma na swoim koncie wiele przebojów, budzących zachwyt wśród jego fanów, a niektóry z nich nie są w stanie wyobrazić sobie imprezy bez zabawy przy rytmach hitu “Miłość w Zakopanem”. Wokalista od lat występuje na scenie, a towarzyszy mu urocza Kajra, która prywatnie jest jego żoną.
Sławomir Zapała i Magdalena Kajrowicz wzięli ślub w 2011 roku, a 5 lat później powitali na świecie swoją pociechę - syna Kordiana. Obydwoje nie ukrywają, że łączy ich nie tylko miłość, ale także przyjaźń, co znakomicie sprawdza się podczas pobytu w domu, jak i w trakcie pracy na scenie. Bywają jednak pomiędzy nimi kłótnie, które są nieuchronne w związku.
Cóż, czasami puszczają mi nerwy. Ostatnio pokłóciliśmy się przy montażu teledysku, ponieważ mieliśmy trochę inne wizje, ale na szczęście doszliśmy do porozumienia - mówiła w rozmowie z “Super Expressem”.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Plotki dotyczące małżeństwa Kajry i Sławomira
Systematycznie pojawiają się plotki dotyczące rzekomych kryzysów w związku Kajry i Sławomira. Ci jednak do pogłosek związanych z ich domniemanymi problemami podchodzą z przymrużeniem oka, a nawet rozbawieniem. Wokalistka podczas rozmowy z Plejadą odniosła się do tych doniesień, zapewniając, że pomiędzy nimi jest dobrze, choć jak w każdym małżeństwie, bywają gorsze chwile.
ZOBACZ TAKŻE: Prawda o uczestniczce "Sanatorium miłości" wyszła na jaw. To nie jej pierwszy raz w telewizji
Faktycznie jest tak, że trzy razy do roku się rozstajemy. Dwa razy jestem mniej więcej w ciąży. W tym roku na początku lutego już było, że mamy kryzys. Proszę państwa, my jesteśmy nudni. Pracujemy, mamy fajną rodzinę, dogadujemy się - raz lepiej, raz gorzej. Jest u nas dobrze - twierdzi wokalistka.
Okazuje się jednak, że choć sami do plotek na swój temat podchodzą z dystansem, zupełnie inaczej odbierają je ich bliscy. Sławomir wyjaśnił, że znalazł na to pewien sposób. Jaki?
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Sławomir szczerze o reakcji bliskich na plotki
Sławomir w rozmowie z Plejadą podkreślił, że uwielbia spędzać czas ze swoją żoną, czy to w pracy, czy też w wolnych chwilach. Zaznaczył, że zawsze starają się wzajemnie wspierać, a jeśli dochodzi pomiędzy nimi do jakichś nieporozumień, robią, co w ich mocy, by wszystko sobie wyjaśnić.
Lubimy ze sobą spędzać czas. Bardzo lubię pracować z moją żoną. Lubię, kiedy mamy jakieś wyzwania. Problemy także wspólnie rozwiązujemy. Ważna jest też rozmowa - jeżeli coś się komuś nie podoba, to mówi o tym od razu. Staramy się znaleźć kompromis. Bardzo dużo rodzin też pracuje w firmach rodzinnych. Myślę, że to jest piękne, bo wiem, że mogę zaufać żonie i mam w niej ogromne oparcie. Szczególnie w show-biznesie mieć obok siebie żonę, to jest skarb - zachwycał się wokalista.
Sławomir przy okazji wyjawił, że plotki na temat rzekomych kryzysów, które miały pojawić się w ich małżeństwie, nie robią na nich wrażenia i z rozbawieniem czytają wszelkie nieprawdziwe informacje na swój temat. Zupełnie inaczej jest w przypadku bliskich im osobom, które nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, co może być prawdą, a co nieporozumieniem. Wyjawił, że zdarzało się, że ci, wyraźnie zaniepokojeni, dzwonili do nich.
Nas to śmieszy, natomiast nasi bliscy są często wystraszeni. Dzwonią, co się stało, czy jest jakiś problem. Postanowiliśmy z Kajrą odpowiedzieć na to piosenką "Kolorowy film". Tam jest wszystko zawarte, co chcieliśmy na ten temat powiedzieć - wyjaśnił Sławomir.
