Siła uderzenia była tak wielka, że z auta wypadł silnik. Służby miały ręce pełne roboty
Do bardzo niebezpiecznego wypadku doszło w środę 6 grudnia około godziny 11.00 na autostradzie A1 pod Łodzią. Jedna osoba została poważnie ranna w zderzeniu ciężarówki z samochodem osobowym. Służby opublikowały zdjęcia, siła uderzenia musiała być ogromna, bowiem z osobówki wypadł silnik.
Poważny wypadek na autostradzie A1 pod Łodzią
Wypadek miał miejsce około godziny 11.00 w środę 6 grudnia. Samochód osobowy oraz ciężarówka zderzyły się ze sobą na autostradzie A1, konkretnie na węźle Łódź Południe przy zjeździe na drogę ekspresową S8 w kierunku Wrocławia.
Przyczyną wypadku według wstępnych informacji, jakie przekazała policja, było niedostosowanie się przez jednego z kierujących do panujących na drodze warunków.
Wypadek na A1 pod Łodzią. Kierowca stracił panowanie nad autem
Młodsza aspirant Aneta Kotynia z policji dla powiatu łódzkiego wschodniego przekazała więcej szczegółów odnośnie wypadku.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 38-letni kierujący toyotą nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w samochód ciężarowy i bariery energochłonne - poinformowała
Niebezpieczny wypadek na A1. Z auta wypadł silnik
Siła zderzenia pojazdów musiała być bardzo duża. Z osobowej toyoty wypadł bowiem silnik. - Kierujący toyoty został ukarany mandatem, z obrażeniami trafił do szpitala - poinformowała policjantka. Służby udostępniły zdjęcia z miejsca zdarzenia.
Droga na autostradzie przez kilka godzin była zablokowana. W najbliższym czasie szczegółowe okoliczności tego wypadku wyjaśniać będzie policja .
Źródło: TVN24.pl/Goniec.pl