Jarosław Kaczyński wspomina zmarłą matkę. Z ust prezesa PiS padły piękne słowa
Jadwiga Kaczyńska zmarła 17 stycznia 2013 roku mając 87 lat. Dzień ten zapisany jest w kalendarzu byłego premiera pogrubioną czcionką. Polityk na każdym kroku zaznacza, jak bliska więź łączyła go z matką. W dniu poprzedzającym dziesiątą rocznicę śmierci rodzicielki, z ust Kaczyńskiego padły wzruszające słowa...
Piękne słowa Kaczyńskiego o matce. W tle 10. rocznica jej śmierci
Połowa stycznia to dla byłego wiceprezesa Rady Ministrów niewątpliwie czas zadumy i refleksji. W przeddzień rocznicy śmierci mamy, na łamach tygodnika "Sieci" ukazały się pełne wdzięczności słowa prezesa PIS.
- Była mądrą, dobrą Kobietą, troskliwą Matką, niosła ze sobą i przekazywała innym piękną tradycję polskiej inteligencji, patriotyzmu, uczciwości, zaangażowania w sprawy innych, otwartości wobec ludzi bez względu na ich życiową pozycję, głębokiego przywiązania do rodziny i Kościoła - wspomina matkę Kaczyński, dodając, że 31 grudnia minęła 96 rocznica jej przyjścia na świat.
Słów uznania oraz podziękowań nie było końca i w dalszej kolejności, w zamieszczonym wspomnieniu polityk kontynuuje swoje wspomnienie.
- Była dla swoich najbliższych, dla mojego Brata i dla mnie, nauczycielem i podporą. Pozostała nią mimo bardzo ciężkiej choroby także w ostatnim okresie życia, po smoleńskiej tragedii. Pozostawiła po sobie najlepszą pamięć i niemożliwą do zapełnienia pustkę - przekazał lider PiS. Całość podpisana została zwięźle "Syn Jarosław".
W celu uczczenia pamięci zmarłej, 17 stycznia, w dniu 10 rocznicy śmierci, w kościele św. Krzyża w Warszawie sprawowana będzie msza święta w intencji śp. Jadwigi Kaczyńskiej.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Rząd szykuje ogromną waloryzację emerytur. Kaczyński będzie zadowolony, otrzyma dodatkowo 1110 zł
Jarosław Kaczyński się wścieknie. Najnowsze sondaże nie pozostawiają złudzeń
Jarosław Kaczyński udzielił pierwszego wywiadu po wyjściu ze szpitala. "Jak nie idzie, to nie idzie"
Źródło: polityka.se.pl
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!