Seniorzy nie będą zachwyceni. Taką emeryturę będą dostawać w 2025 roku
Ministerstwo Finansów przedstawiło najnowsze prognozy dotyczące waloryzacji emerytur w przyszłym roku. Niestety, wszystko wskazuje na to, że nie będzie ona tak korzystna, jak w ubiegłych latach. Seniorzy nie będą mogli już liczyć na dwucyfrową waloryzację, ile dokładnie wyniesie?
Wskaźnik waloryzacji emerytur – od czego zależy?
To, o ile zwiększone zostaną świadczenia emerytalno-rentowe, zależy od wskaźnika waloryzacji , który szacowany jest na podstawie inflacji konsumenckiej lub tzw. inflacji emeryckiej. Przy wyliczeniu podwyżki emerytur brany jest pod uwagę ten wskaźnik, który jest korzystniejszy dla seniorów. Coroczna waloryzacja ma więc za zadanie zrekompensować utratę siły nabywczej świadczenia, wynikającej z inflacji. Na wysokość waloryzacji wpływ ma także realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w danym roku.
Ile wyniesie waloryzacja emerytur w 2025 roku?
Najnowsze prognozy, opublikowane przez resort finansów, nie napawają szczególnym optymizmem. Wszystko przez to, że średnioroczna inflacja za 2024 r. prognozowana jest na poziomie 6,6 proc., a inflacja emerycka na poziomie 6,9 proc. Z kolei realny wzrost wynagrodzenia ma osiągnąć 3 proc. Ostateczne dane poznamy dopiero w lutym 2025 roku.
W związku ze spadkiem wskaźnika inflacji seniorzy nie będą mogli już liczyć na tak duży wzrost świadczeń, jak w ubiegłych latach. Jak szacuje Ministerstwo Finansów, w przyszłym roku waloryzacja świadczeń emerytalno-rentowych wyniesie 7,5 proc., co jest najniższą prognozowaną wartością od 2021 roku , kiedy obserwowaliśmy wzrost inflacji.
ZOBACZ TAKŻE: Polacy nie płacą abonamentu RTV. Urzędy skarbowe wyślą pisma do tysięcy osób
Tyle wyniesie najniższa emerytura w 2025 roku
Ile wyniosą emerytury w 2025 roku? Według wstępnych prognoz najniższe świadczenie emerytalne wyniesie w przyszłym roku 1914,53 zł, co stanowi wzrost o 133,57. Portal Infor wylicza, że seniorzy, którzy obecnie otrzymują 2000 zł brutto emerytury, od 1 marca 2025 roku dostawaliby 2150 zł. Osoby, zarabiające 3000 zł brutto ze świadczenia, będą mogły liczyć na 3225 zł od przyszłego roku, a ci, którzy pobierają 4000 zł emerytury, otrzymają 4300 zł brutto.
Wciąż jednak sporo może się zmienić. Eksperci twierdzą, że do wzrostu wskaźnika inflacji dojdzie najprawdopodobniej w drugiej połowie roku , kiedy rząd częściowo zniesie zamrożenie cen prądu i gazu.
ZOBACZ WIDEO: To MUSI zrobić Polska. "Kompletna destabilizacja" Dr Bartosiak ostro o przyszłości świata