Goniec.pl Fakty Sąd umorzył jej dług, ale i tak musi zapłacić. W urzędzie usłyszała haniebne słowa
Piotr Molecki/East News (zd. ilustracyjne)

Sąd umorzył jej dług, ale i tak musi zapłacić. W urzędzie usłyszała haniebne słowa

15 listopada 2023
Autor tekstu: Ada Rymaszewska

Skandaliczna historia z Łodzi. Pani Dorota od 30 lat zajmuje wraz z niepełnosprawnym synem jedno z mieszkań, o które teraz musi walczyć w sądzie. Wszystko przez to, że Zarząd Lokali Miejskich odmówił przedłużenia jej umowy najmu z powodu dawnych problemów z płaceniem czynszu, mimo iż zadłużenie zostało umorzone. W zamian kobiecie zaproponowano natomiast lokal socjalny o powierzchni 15 m kw. Najbardziej szokujące jest jednak to, co usłyszała w siedzibie ZLM.

Łodzianka walczy w sądzie o prawo najmu

Porażającą historią pani Doroty i jej syna zajął się “Dziennik Łódzki”, który dotarł do naprawdę szokujących ustaleń. Jak czytamy, problemy kobiety zaczęły się od tego, że w przeszłości, z powodu trudnej sytuacji finansowej , miała ona problemy z płaceniem czynszu za wynajmowane mieszkanie.

Dawna sprawa zaowocowała tym, że Zarząd Lokali Miejskich odmówił niedawno przedłużenia umowy najmu, pomijając zupełnie ten fakt, że zadłużenie zostało prawnie umorzone przez sąd . Pani Dorota zmuszona była pozwać Urząd Miasta Łodzi o ustalenie stosunku najmu. Przy okazji jednej z rozpraw opisała sędziemu, jak została potraktowana przez ZLM.

Jarosław Kaczyński przyłapany. Zrobił to podczas wystąpienia Mateusza Morawieckiego

Skandaliczne słowa urzędników

Jak wyjawiła pani Dorota, jeszcze przed Sądem Okręgowym przedstawiciel ZLM obiecał, że podpisze z nią umowę najmu , ale pod warunkiem, że dostarczy ona szereg dokumentów w określonym terminie.

Tydzień później plik wymaganych papierów był już w siedzibie ZLM, lecz mimo tego, do podpisania umowy nie doszło. Kobieta udała się więc osobiście do instytucji, aby wyjaśnić sprawę. Tam okazało się, że musi spłacić umorzony dawno dług. Dodatkowo, usłyszała haniebne słowa.

ZOBACZ: Ksiądz odprawił pogrzeb noworodka pod wpływem alkoholu. “Mylił słowa, pieśni, bełkotał”

- Pani dyrektor (...) powiedziała, że czeka na mnie lokal socjalny, 15 m kw. na poddaszu. Gdy spytałam, czy mam spać w jednym łóżku z dorosłym synem odpowiedziała, że się przyzwyczaję - ujawniła pani Dorota.

Jej dług został umorzony. Najemca pozostaje bezlitosny

Monika Firek-Starczewska, adwokatka reprezentująca w sądzie kobietę podtrzymuje stanowisko mówiące o tym, że jej klientka nie ma żadnego zadłużenia wobec miasta . ZLM wydaje się być jednak głuchy na te zapewnienia.

ZOBACZ: Potrącenie policjantek w Mielcu. Doszło do niego tuż przed budynkiem komendy

Przedstawiciele urzędu upierają się więc, że pani Dorota musi uregulować dług, gdyż nie akceptują umorzenia go przez sąd . Kobieta i jej pełnomocniczka nie składają broni i zamierzają dalej walczyć o prawo do godnego życia.

Źródło: Dziennik Łódzki

Wzruszająca historia pani Henryki poruszyła niemal całą Polskę. Jest reakcja McDonald’s
Zabójstwo ojca czworga dzieci w Rzeszowie. Wstrząsające wiadomości SMS
Obserwuj nas w
autor
Ada Rymaszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Wcześniej pracowałam w redakcjach TVN24, Kontakt24 oraz b2-biznes.pl. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie studiuję politologię. Interesuję się polityką, lubię być na bieżąco z wydarzeniami z kraju i ze świata.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport