Rzecznik PiS przyznaje, że partii grozi rozpad. Chodzi o Jarosława Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński odejdzie z funkcji prezesa PiS. Piotr Müller komentuje

Piotr Müller był gościem Bogdana Rymanowskiego w programie Radia Zet w środę 15 listopada. Rzecznik rządu odniósł się do wielu kwestii związanych z przyszłością Zjednoczonej Prawicy, a także odejściem z funkcji prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

Jak zaznaczył, Kaczyński ma "umiejętność łączenia różnych frakcji, co pozwala mu na zachowanie spójności i zgody wewnątrz partii i pomiędzy koalicjantami". Rzecznik rządu podkreślił, że to właśnie prezesowi Zjednoczona Prawica zawdzięcza zwycięstwo w 2015 i 2019 roku.

Piotr Müller zapowiada rozpad Prawa i Sprawiedliwości

Piotr Müller przyznaje, że zmiana na fotelu prezesa partii można być dla PiS bolesna. - Jeśli Jarosław Kaczyński odszedłby z funkcji prezesa PiS, to grozi nam rozpad. Powinien być jak najdłużej prezesem partii - powiedział w rozmowie z Radiem Zet.

Zapytany o to, czy Kaczyńskiego może zastąpić premier Mateusz Morawiecki , odpowiedział: - Mamy prezesa Prawa i Sprawiedliwości - jest nim Jarosław Kaczyński i niech będzie nim jak najdłużej, bo dzięki temu obóz Zjednoczonej Prawicy trzyma się w całości.

Jarosław Kaczyński o swoim następcy w PiS

Kilka dni temu Jarosław Kaczyński poinformował, że w 2024 roku dojdzie do zmiany na stanowisku prezesa PiS. Kaczyński uważa, że jego następcą nie może być ktoś z krótkim stażem w partii, a także powinien być to ktoś młodszy od niego o pokolenie. - Sprawdzony w ogniu i lodowatej wodzie. U nas tacy ludzie są - mówił.

Rzecznik rządu Piotr Müller, komentując wypowiedź Kaczyńskiego, przyznał, że nie wie, co oznacza długi lub krótki staż w Prawie i Sprawiedliwości. - Premier jest w PiS chyba od 2015 roku, natomiast jeszcze raz podkreślę: prezesem PiS jest Jarosław Kaczyński i mam nadzieję, że tak pozostanie jak najdłużej - podsumował Müller.

Źródło: Radio Zet