Rząd rozważa wprowadzenie specjalnych bonów, które miałyby pomóc Polakom po pandemii
Dziennikarze “Faktu” dotarli do sensacyjnych planów rządu. Według ich doniesień premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Gowin pracują obecnie nad planem, który miałby pomóc gospodarce podnieść się po epidemii koronawirusa. Pomysł wzbudził dużo kontrowersji. Niektórym osobom przypomina bowiem rozwiązania stosowane za czasów PRL-u.
Rząd wprowadzi rozwiązanie rodem z PRL-u?
Według doniesień “Faktu” obecny rząd planuje wprowadzenie specjalnych bonów, które miałyby pomóc w podniesieniu z kolan polskiej gospodarki, obciążonej walką z epidemią koronawirusa. Przypominamy, że wcześniej władze wprowadziły już bon turystyczny, ale nie miał on nic wspólnego z pandemią.
Tabloid donosi, że brane pod uwagę przez rząd są obecnie trzy kolejne bony. Pierwszy z nich miałby pomóc młodym osobom, które nie posiadają własnego mieszkania. Państwo miałoby wypłacać im drugie tyle, ile sami są w stanie zainwestować, kupując mieszkanie na kredyt lub chcąc nabyć mieszkanie spółdzielcze.
Jarosław Gowin rozważa podobno również pomysł wprowadzenia bonu gastronomicznego. Można byłoby go wykorzystać w różnego rodzaju jadłodajniach od barów mlecznych po restauracje. Bon wydawany byłby pracownikom przez pracodawców. Połowę kosztów ponosiłoby państwo. Takie rozwiązanie miałoby ratować branżę gastronomiczną, która szczególnie mocno ucierpiała przez restrykcje wprowadzone w czasach epidemii. Obecnie bowiem mogą one sprzedawać posiłki jedynie na wynos, co znacznie obniżyło dochody większej części lokali.
W planach jest także rozszerzenie bonu, który już funkcjonuje. Chodzi o wsparcie finansowe dla bezrobotnych, którzy zmieniają miejsce zamieszkania w poszukiwaniu pracy. Obecnie wysokość świadczenia wynosi dwukrotność średniej pensji. Władze chcą poszerzyć program. Szczegóły nie są jednak jeszcze znane.
Rząd chciałby zapewnić również Polakom bon profilaktyczny, który otrzymałyby wszystkie osoby po 40 roku życia. Zakładałby zapewnienie im pakietu bezpłatnych badań medycznych. Rozwiązanie wprowadzone byłoby po pandemii. Niektórzy twierdzą, że obecnie zbyt wiele uwagi przywiązuje się do samego koronawirusa, przez co cierpią osoby chore na dolegliwości o innym podłożu. Tego typu bon miałby w pewnym stopniu zrekompensować im obecnie zaniedbania. Większość ekspertów medycznych, doradzających obecnie rządowi, uważa, że nie ma obecnie innego wyjścia, niż rzucenie do walki z pandemią wszystkich sił, jakimi dysponujemy.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl: