Rowerzystka ukarana mandatem za przekroczenie prędkości. Zjeżdżała z górki

Z opisem tej sytuacji zwróciła się do redakcji esanok.pl:

– Spotkała mnie bardzo niemiła sytuacja. Jestem użytkowniczką roweru od dobrych kilkunastu lat. Zawsze jeżdżę ostrożnie, dbam o swoje bezpieczeństwo. Owego dnia, jak co dzień, wybrałam się na przejażdżkę rowerem. Jakież było moje zdziwienie, gdy zjeżdżając z górki, stojący przy samym zjeździe policjanci zatrzymali mnie do kontroli. Wskazali mi oni przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 6 km/h. Zjeżdżając z tej górki, miałam 46 km/h, a powinnam mieć 40. Nie mam licznika, nie jest on obowiązkowy. 6 km/h to jest prędkość praktycznie nieodczuwalna. I za ten czyn zostałam ukarana mandatem. Nie było żadnego upomnienia, tylko od razu mandat – napisała rowerzystka.

Kobieta miała prawdo do nieprzyjęcia mandatu, ale z niego nie skorzystała. Jak czytamy na portalu esanok.pl, ul. Sanocka to długi fragment drogi powiatowej nr 2235 rozpoczynający się przy granicy z Sanokiem, kończący na wyjeździe z wioski w kierunku Międzybrodzia. Na wzniesieniu znajduje się szkoła i kościół, są ostre zakręty. Dochodziło tam do wielu wypadków, w tym śmiertelnych oraz do kolizji, dlatego zastosowano w tym miejscu ograniczenie prędkości do 40 km/h.

- Potwierdzam, że w dniu 22 marca br. w miejscowości Trepcza, policjanci ruchu drogowego prowadząc działania prewencyjne ukierunkowane na bezpieczeństwo kierujących jednośladami, zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystkę, która przekroczyła dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Za popełnione wykroczenie kierująca została ukarana mandatem karnym – powiedziała kom. Monika Hędrzak, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Sanoku.

Funkcjonariusz, który podejmował czynności, poinformował mieszkankę powiatu sanockiego o prawie do odmowy przyjęcia mandatu karnego. Kierująca z tego prawa nie skorzystała i przyjęła mandat karny w wysokości 50 zł.

- Widzę, jak ludzie poruszają się na rowerach. Wystarczy popatrzeć na serpentyny w Wujskiem, żeby wiedzieć jaką prędkość można uzyskać, zjeżdżając z góry - powiedziała ukarana rowerzystka.

Artykuły polecane przez redakcję Moto Goniec.pl:

• Ceny Paliw w Polsce. Międzynarodowa Agencja Energii ostrzega Polaków przed ogromnym kryzysem paliwowym

• Pożyczał koleżance Passata. Ta po kryjomu sprzedała jego prestiżowy wóz

• Renault wznawia produkcję w moskiewskiej fabryce. Klienci oburzeni

Źródło: autokult.pl