Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Rosyjskie ataki na Polskę przybierają na sile. Moskwa obrała nowe cele, wicepremier przekazał wiadomość
Julia Dębek
Julia Dębek 01.10.2025 09:17

Rosyjskie ataki na Polskę przybierają na sile. Moskwa obrała nowe cele, wicepremier przekazał wiadomość

Rosyjskie ataki na Polskę przybierają na sile. Moskwa obrała nowe cele, wicepremier przekazał wiadomość
Fot. KAPiF

Rosyjskie cyberataki coraz częściej wymierzone są w newralgiczne sektory polskiej infrastruktury krytycznej. Skala zagrożenia rośnie, a ataki uderzają w obszary bezpośrednio związane z codziennym życiem obywateli. Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Interią ostrzega, że to nie tylko próba destabilizacji, ale także element wojny hybrydowe

Polska na celowniku cyberataków

Polska od miesięcy znajduje się na samym froncie cyberwojny prowadzonej przez Rosję. Według wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego nasz kraj jest obecnie „najbardziej atakowanym państwem Unii Europejskiej”, co potwierdzają również sojusznicy z NATO. Skala działań hakerów jest gigantyczna - mówimy o kilku tysiącach ataków dziennie.

Pomimo tego, że 99 proc. ataków udaje nam się zatrzymywać, że jesteśmy jednym z najlepiej zabezpieczonych państw na świecie, to przy skali ataków sięgających kilku tysięcy dziennie 1 proc. to też jest sporo - podkreśla minister cyfryzacji.

Te próby nie są wymierzone jedynie w systemy wojskowe czy administracyjne. Coraz częściej celem stają się wodociągi, kanalizacja czy energetyka - obszary bezpośrednio związane z codziennym funkcjonowaniem obywateli. To właśnie sprawia, że cyberataki stają się narzędziem nie tylko destabilizacji państwa, lecz także siania paniki w społeczeństwie.

Obserwujemy wzmożenie rosyjskich cyberataków w obszarach wody, kanalizacji i energetyki, czyli infrastruktury krytycznej - podkreśla wicepremier.

Rekordowe wydatki i nowe projekty ochrony

Rosnące zagrożenie zmusza rząd do inwestycji na niespotykaną dotąd skalę. Już w 2025 roku Polska wyda na cyberbezpieczeństwo ponad 4 miliardy złotych, a jak zapowiada Gawkowski - w kolejnym roku wydatki jeszcze wzrosną.

Musimy wzmocnić cybertarczę, szczególnie, że są miękkie podbrzusza, które obserwujemy - tłumaczy.

Dlatego planowane są nie tylko działania na poziomie centralnym, ale także projekty dedykowane samorządom i lokalnym przedsiębiorstwom. Najlepszym przykładem jest program Cyberwodociągi, który w 2026 roku ma otrzymać 300 milionów złotych. 

Ma on zabezpieczyć sektor wodno-kanalizacyjny, jeden z najbardziej wrażliwych i kluczowych dla mieszkańców. Zdaniem wicepremiera bez wsparcia państwa samorządy „same nie dadzą sobie rady”, dlatego kluczowe jest budowanie odporności systemu na każdym szczeblu, od lokalnych instytucji po centralne agencje bezpieczeństwa.

ZOBACZ TAKŻE: Dramat na torach. Pociąg uderzył w dziadka i wnuczkę, obydwoje nie żyją

Dezinformacja

Oprócz cyberataków technicznych równie poważnym wyzwaniem jest rosyjska dezinformacja, która uderza w Polskę przy okazji niemal każdego kryzysu. Wrześniowy atak dronowy stał się impulsem do największej akcji propagandowej od 2022 roku.

Ten atak dezinformacji, który miał miejsce tego dnia, był największym od 2022 roku. Dzisiaj państwo robi wszystko, żeby to zwalczać - podkreśla Gawkowski.

Problemem jest tempo rozprzestrzeniania się fałszywych narracji w mediach społecznościowych, nierzadko dodatkowo podbijanych przez niektórych polityków opozycji. 

Minister nie ukrywa, że takie działania określa wprost jako „zdradę stanu”. Rząd odpowiada nowymi regulacjami prawnymi, które mają zmusić platformy internetowe do szybszego usuwania nielegalnych treści - od propagandy po handel ludźmi czy oszustwa.

Jeżeli chcemy wyobrazić sobie państwo bezpieczne, takie, które będzie odpowiedzialne, to ochrona przed nielegalnymi treściami w sieci musi być skuteczniejsza - dodaje wicepremier.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News