Religia zniknie z polskich szkół? Polacy zdecydowali
Nowe wytyczne dotyczące lekcji religii w polskich szkołach były tematem sondażu, jaki IBRiS przeprowadził ostatnio na zlecenie "Rzeczpospolitej". Polacy wypowiedzieli się m.in. o tym, czy ocena z tego przedmiotu powinna wliczać się do średniej.
Oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej
W marcu 2024 roku opublikowano nowelizację rozporządzenia resortu edukacji w sprawie oceniania uczniów, która dotyczy m.in. zmian dotyczących ocen z religii i etyki. Zgodnie z nimi nie będą one wliczana do średniej ocen na świadectwie szkolnym.
W związku z tym, że zajęcia religii i etyki nie są zajęciami, na które uczeń jest obowiązany uczęszczać, nieuzasadnione jest, aby roczna lub końcowa ocena klasyfikacyjna z tych zajęć miała wpływ na średnią uzyskanych ocen - napisano w uzasadnieniu nowelizacji Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Religia nie będzie wliczana do średniej. Co o tym sądzą Polacy?
Według sondażu, jaki IBRiS przeprowadził na zlecenie “Rzeczpospolitej”, aż 60,3 proc. respondentów popiera niewliczanie oceny z religii do średniej . Przeciwnego zdania było 28,4 proc. ankietowanych, natomiast 11,3 proc. zadeklarowało, że nie ma w tej sprawie zdania.
Polacy wypowiedzieli się również na temat łączenia klas i przeprowadzanie zajęć z religii na pierwszej lub ostatniej lekcji. Pomysł ten poparło 61,6 proc. badanych. Przeciwko było 27,3 proc., a 11 proc. odpowiedziało “nie wiem”.
Kolejną kwestią, jaką poruszono w sondażu “Rzeczpospolitej” było ograniczenie lekcji religii do jednej tygodniowo. Za takim rozwiązaniem było aż 56 proc. osób, które wzięły udział w badaniu. Przeciwko była blisko jedna trzecia ankietowanych (31,8 proc.), a ponad 12 proc. nie miało zdania.
Zobacz: Alarmujące wieści dla polskiego Kościoła. "Nie są to optymistyczne sygnały"
Spór o religię. Co myślą wyborcy?
Pracownia IBRiS zapytała o kwestie religii w szkołach również wyborców poszczególnych ugrupowań. Wśród zwolenników koalicji rządzącej aż 92 proc. popiera zmianę wliczania ocen z religii do średniej, 90 proc. chce łączenia klas, a 94 proc. ograniczenia liczby lekcji religii do jednej godziny tygodniowo. Co ciekawe wśród zwolenników Konfederacji i PiS powyższe reformy popiera odpowiednio - 24 proc., 35 proc. i 15 proc.
