Rekordowa waloryzacja emerytur i rent w 2023 roku. Na jakie kwoty można liczyć?
Wraz z końcem września Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane na temat inflacji, która znów pobiła niechlubny rekord, wynosząc 17,2 proc. Liczby te przerażają, zwłaszcza że najpewniej nie są najwyższymi, z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć, ale zwiastują też o wiele większy, niż zakładano, wpływ na konta emerytów i rencistów. W obecnej sytuacji szacuje się, że waloryzacja ich świadczeń może sięgnąć prawie 20 proc. Na jakie pieniądze będzie więc można liczyć?
Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w dwóch niezależnych źródłach.
Zaprezentowany wczoraj przez GUS odczyt inflacji jest najwyższy od lutego 1997 roku i wyższy od tego, jakiego spodziewali się ekonomiści. Z zaskoczeniem z pewnością został także przyjęty w siedzibie NBP, którego prezes jeszcze kilka tygodni temu przekonywał, że inflacja po wakacjach wkroczy w trend spadkowy.
Oczywiście, przedstawione dane to tzw. szybki szacunek i na pełne informacje przyjdzie nam poczekać do 14 października, jednakże nikt już nie łudzi się, że doszło do pomyłki, zwłaszcza że dramat sytuacji widać na każdym kroku.
Taka perspektywa jest dotkliwa dla wszystkich Polaków, ale wyjątkowo mocno uderza w najbiedniejszych, w tym seniorów. Ci coraz częściej stają przed trudnymi wyborami, czy kupić leki, czy też jedzenie , a może zaoszczędzić na zimowe opłaty związane z ogrzewaniem.
Nic więc nie wynika z obietnic rządu, który zapewniał, że los seniorów leży mu wyjątkowo na sercu, a standard życia musi być utrzymany na godziwym poziomie. Jedynym pocieszeniem dla najstarszych Polaków pozostaje zatem to, że w przyszłym roku najprawdopodobniej znów otrzymają oni 14. emeryturę , a waloryzacja standardowych świadczeń będzie wyjątkowo wysoka.
W 2023 r. czeka nas rekordowa waloryzacja emerytur
Tak już jest, że wraz z rosnącą inflacją, rośnie także wskaźnik waloryzacji emerytur. Rząd uważa, że wyniesie on 13 proc., ale przyzwyczailiśmy się już, że szacunki władz dotyczące inflacji są znacznie zaniżone , tak, aby zbytnio nie narażać się zawczasu na gniew wyborców.
Patrząc jednak bardziej realnie niż będący u władzy politycy i biorąc pod uwagę wrześniowe dane GUS, można założyć, że w 2023 r. waloryzacja rent i emerytur może z dużą dozą pewności sięgnąć nawet 19,74 proc. Oznaczałoby to, iż dzisiejsze 1400 zł brutto wzrosłoby do 1676 zł brutto, a 1600 zł do 1916 zł . Otrzymujący co miesiąc 2000 zł, w 2023 roku dostaliby 2395 zł , natomiast osoby ze średnią emeryturą zbliżyłyby się do granicy 3 tysięcy miesięcznie .
Przy aktualnych 3000 zł, podwyżka wyniosłaby prawie 600 zł, a przy 3500 zł - prawie 700 zł . Na prawdziwy zastrzyk gotówki liczyć by mogli ci, których wpływy oscylują obecnie wokół 5 tysięcy złotych. Ich emerytura wzrosłaby aż o tysiąc .
Inflacja zjada wszystkie oszczędności
Oczywiście, w obliczeniach brana jest pod uwagę obecna sytuacja, a przecież, jak wspomnieliśmy, inflacja potrafi sprawiać nam przykre niespodzianki. Członek RPP Ludwik Kotecki uważa nawet, że na początku przyszłego roku wskaźnik osiągn ie poziom 20 proc .
Nie da się zaprzeczać, że każdy dodatkowy grosz do portfela będzie bardzo pomocny, ale obserwując to, jak drożyzna rozlewa się na wszystkie możliwe kierunki, tajemnicą nie jest także, że mimo dodatkowych świadczeń, bonusów, ulg, podnoszenia płacy minimalnej czy waloryzacji emerytur i rent, przed nami bardzo ciężki okres. Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Ogromna tragedia w strażackim środowisku. Nie żyje asp. sztab. Jan Biernat, miał zaledwie 42 lata
-
Wpadka w "Wiadomościach" TVP. Grafika stacji poniosła fantazja
Źródło: SE, Goniec.pl