Rafał z "Rolnik szuka żony" przesadził? Widzowie już nie mogą tego wytrzymać, posypały się gromy
Program "Rolnik szuka żony" od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów, jednak w ostatnich odcinkach emocje sięgają zenitu - wszystko za sprawą Rafała, jednego z uczestników 11. edycji. Mężczyzna, który wciąż waha się między dwoma kandydatkami - Anetą i Dominiką - wywołuje wśród oglądających wyjątkowo mieszane uczucia.
Rafał z "Rolnik szuka żony" nie może się zdecydować. Widzowie rozsierdzeni
W ostatnich tygodniach uwagę widzów programu TVP przyciąga postawa Rafała wobec kandydatek. Zaczęło się od jego niespodziewanej decyzji o pożegnaniu Magdy - co sprawiło, że w jego gospodarstwie pozostała Aneta i Dominika. Chociaż obie kobiety wciąż mają nadzieję na związek z nim, to brak zdecydowania ze strony Rafała wprowadza do ich relacji bardzo dużo niepewności.
W ostatnim odcinku, w którym uczestnicy zorganizowali grilla, widzowie spodziewali się jakiejś decyzji ze strony rolnika... ten znowu nie zdecydował się na jednoznaczny krok w stronę którejś z kandydatek, co wzbudziło falę komentarzy w mediach społecznościowych.
Tomasz Jakubiak przekazał przykrą wiadomość. Chodzi o jego stan zdrowia"Najbardziej nudny uczestnik edycji"?
Zachowanie Rafała wywołało gorącą dyskusję wśród internautów, którzy nie szczędzą mu krytyki. Niektórzy twierdzą wręcz, że jego niezdecydowanie wpływa negatywnie na dynamikę programu Marty Manowskiej, obniżając emocje, które zazwyczaj towarzyszą wyborom serca. Pojawiają się opinie, że uczestnik nie jest gotowy na budowanie prawdziwego związku, a jego relacje z kandydatkami wydają się bardziej wymuszone niż autentyczne.
Internauci dzielą się też swoimi typami: niektórzy sugerują, że Dominika byłaby lepszym wyborem, ze względu na swoją naturalność i wrażliwość. Inni natomiast uważają, że to Aneta posiada cechy, które mogą pomóc Rafałowi w zbudowaniu solidnego związku, choć część widzów podkreśla, że jej zainteresowanie ma związek bardziej z majątkiem rolnika niż jego osobowością.
Aneta czy Dominika? Fani podzieleni
Aneta to ambitna i dobrze wykształcona kobieta, która wie, czego chce. Bije od niej pewność siebie i zdecydowanie, co sprawia, że zdaniem niektórych fanów programu "Rolnik szuka żony" może sprawiać wrażenie nieco wyrachowanej. Internauci zarzucają jej skupienie się na majątku Rafała, co widać zresztą w komentarzach.
"Zauroczył ją bardziej dom Rafała, niż on sam", "Aneta to łowczyni posagów. Nie widzę, by reagowała na niego jak na mężczyznę. Jest zbyt pewna siebie, bo wie że może go tym " urobić". Ona zakodowała mu w głowie, że ma zostać, że biedny w to uwierzył i ją wybierze. Osobiście niestety Anety słuchać nie mogę. Głos i zachowanie dziewczynki. Bardzo drażniące!!!", "Aneta to chyba zauroczona jego domem i majątkiem." - piszą przeciwnicy Anety w sieci.
Z kolei Dominika wydaje się bardziej stonowana, naturalna i delikatna, co wzbudza sympatię części widzów. Jej szczerość oraz otwartość na rozmowy z Rafałem zdobyły jej przychylność widzów, którzy szukają w programie autentycznych emocji.
"Aneta intelektem mu dorównuje, Dominiki szkoda dla niego. Tragiczny facet", "Dziewczyny fajne, ale nie dla niego! Z takim tempem może do sanatorium miłości niech się zgłosi najpierw, tam go rozbujają.", Ta, której nie wybierze, jest wygraną" - czytamy w komentarzach widzów.
Jakie zakończenie czeka Rafała?
Wielu widzów, obserwując dotychczasowe wybory Rafała, przewiduje, że zdecyduje się on na Anetę - osobę, która zdaje się mieć cechy, których sam ma niedostatek. Rolnik jednak nadal poszukuje i wciąż nie jest pewny swoich uczuć wobec kandydatek.
Zajawki kolejnych odcinków podsycają emocje, sugerując, że to właśnie Aneta mogła zdobyć jego serce, choć nie jest wykluczone, że mężczyzna postanowi pozostać sam. Szczególnym "smaczkiem" dla fanów okazało się zdjęcie Anety z Kazimierza Dolnego, gdzie odbywają się nagrania finałowe. Widzowie już zastanawiają się, czy to oznacza jej wygraną w wyścigu o serce Rafała.
Czy Rafał odnajdzie miłość, o którą tak zabiega w programie? Niektórzy widzowie obawiają się, że jego niezdecydowanie może przeszkodzić mu w stworzeniu stałej relacji, na której mu zależy.