Sondaż IBRiS: PiS na czele, ale zjednoczona opozycja mogłaby stworzyć rząd
Z najnowszego sondażu IBRiS wynika, że PiS utrzymuje niewielką przewagę nad opozycją. Różnica między partią Kaczyńskiego a Koalicją Obywatelską wynosi tylko 4,4 pkt. proc. Jednak symulacja podziału mandatów wskazuje, że to opozycja miałaby większe szanse na utworzenie rządu.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 4-6 lutego, a więc w czasie, gdy napływały kolejne doniesienia o ewentualnych dymisjach w rządzie z powodu chaosu wokół Polskiego Ładu. O tym, kto zdaniem Polaków powinien ponieść konsekwencje za ten bałagan pisaliśmy tutaj.
PiS na czele, ale przewaga topnieje
Po poniedziałkowej naradzie w siedzibie PiS stanowisko ministra finansów stracił Tadeusz Kościński. W szeregach rządowych trwa bowiem mobilizacja, aby jak najszybciej naprawić błędy, które pojawiły się w Polskim Ładzie.
Jednak próby podejmowane przez partię nie poprawiły znacząco jej wizerunku. Sympatie wyborcze Polaków w czasach podatkowego chaosu ujawnia najnowszy sondaż przeprowadzony przez IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Gdyby wybory odbyły się teraz, to zwycięstwo odniosłoby PiS. Na tę partię chce głosować 31,1 proc. respondentów. Oznacza to wzrost o 0,3 pkt. proc. względem poprzedniego badania.
Jednak różnica, która dzieli PiS od opozycji jest niewielka. Druga w zestawieniu Koalicja Obywatelska cieszy się poparciem 26,7 proc. ankietowanych. Tym samym do partii Jarosława Kaczyńskiego brakuje jej już tylko 4,4 pkt. proc.
Po przeanalizowaniu wszystkich sondaży IBRiS okazuje się, że różnica między tymi ugrupowaniami była mniejsza tylko raz - na jesieni 2020 r., gdy PiS zaliczyło ogromny spadek w sondażach po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej.
Sześć partii w Sejmie. Opozycja mogłaby stworzyć rząd
Na trzecim miejscu sondażowego podium uplasowała się Polska 2050. Na partię Szymona Hołowni chce głosować 11,1 proc. uczestników badania. To o 1,1 pkt. proc. więcej niż w trakcie poprzedniego badania.
Tuż za podium znalazła się Konfederacja z poparciem 6,9 proc. respondentów. Niewiele mniej osób (6,6 proc.) popiera Lewicę. Do Sejmu weszłoby także PSL-Koalicja Polska, które minimalnie przekroczyło próg wyborczy (5,2 proc.).
Z kolei 12,4 proc. ankietowanych nie wie, na kogo oddałoby swój głos. IBRiS oszacował frekwencję wyborczą na 54,1 proc., czyli o 7,6 pkt. proc. mniej niż w wyborach parlamentarnych w 2019 r.
Rzeczpospolita poprosiła prof. Jarosława Flisa, socjologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego o symulację mandatów na podstawie wyników sondażu. Z wyliczeń wynika, że opozycja w składzie KO, Polska 2050, Lewica i PSL-Koalicja Polska mogłaby zdobyć 248 mandatów. PiS miałby tylko 186 posłów i nawet ewentualna koalicja z Konfederacją (25 posłów) nie pozwoliłaby na utworzenie rządu.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Oliwia Bieniuk opublikowała gorące nagranie w bikini. Fani nie mogli oderwać wzroku
Rafał Brzozowski zaliczył wpadkę w "The Voice Senior". Prezenter musiał się tłumaczyć
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan zostali wujecznymi dziadkami. Radosne wieści obiegły media
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: "Rzeczpospolita"