Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Zdrowie > Poznańska parafia szykuje się do imprezy karnawałowej w szczycie V fali pandemii koronawirusa
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 04.02.2022 15:25

Poznańska parafia szykuje się do imprezy karnawałowej w szczycie V fali pandemii koronawirusa

Poznańska parafia w szczycie pandemii wyprawi imprezę karnawałową
Unspalsh.com/Mitchell Orr

Obostrzenia, limity dla osób niezaszczepionych, rekordowe wskazania dobowych zakażeń i... 7-godzinna impreza karnawałowa w jednej z poznańskim parafii. - Nikt nikogo nie zmusza do uczestnictwa - stwierdził proboszcz parafii, gdzie zaplanowane jest przyjęcie.

Czytelnik lokalnego portalu e-poznan.pl zwrócił uwagę, że w parafii pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela z Moraska w Poznaniu w szczycie V fali pandemii koronawirusa odbyć ma się impreza karnawałowa. W założeniu ma trwać ona 7 godzin.

- Szczyt pandemii, około 60 tysięcy przypadków dziennie, realnie ponad 100 000, a parafie organizują zabawy karnawałowe? - napisał do redakcji czytelnik.

Poznańska parafia zaplanowała imprezę karnawałową w szczycie V fali koronawirusa

Kłopotliwa impreza zaplanowana została na 12 lutego, czyli jeszcze w okresie, gdy rząd twierdzi, iż powrót dzieci do szkół nie jest z racji zagrożenia epidemiologicznego bezpieczny.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

W opinii parafii pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela z Moraska w Poznaniu bezpieczne jest natomiast zorganizowanie imprezy karnawałowej. Przyjęcie trwać ma od godziny 20:00 aż do 3 nad ranem.

Koszt kłopotliwego wydarzenia to 200 złotych od osoby. - Czy parafia uważa, że to dobry moment na zorganizowanie takiej imprezy? - napisał oburzony zachowaniem księży czytelnik portalu e-poznan.pl. Parafia postanowiła odnieść się do oburzonej opinii poznaniaka.

Ksiądz nie widzi w imprezie nic złego

Niedawno rząd zdecydował, że obowiązujące obostrzenia zostaną przedłużone do końca lutego. Znaczy to nie tylko, że nadal nie można spożywać jedzenia w kinie, ale również, iż wszystkie lokale udostępniające miejsce do tańca pozostaną zamknięte.

Zobacz także naszą galerię:

Obowiązują także limity, a codzienne raporty Ministerstwa Zdrowia na temat dobowych nowych przypadków koronawirusa tłumaczą oburzenie poznaniaka doniesieniami o planach wyprawienia przez parafię imprezy.

Ksiądz proboszcz parafii pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela z Moraska nie pojmuje jednak stanowiska czytelnika portalu e-poznan.pl. - Nie rozumiem, dlaczego osoba, której nie podoba się to wydarzenie, poszła z tym do mediów, zamiast przyjść do parafii - stwierdził ks. Tomasz Kulka.

Duchowny podkreślił, że nikt nie jest zmuszany do tego, by pojawić się na parafialnej imprezie karnawałowej. - Chęć takiego spotkania wyszła od samych parafian - dodał.

Proboszcz poznańskiej parafii podkreśla jednak, że ma świadomość obowiązujących obostrzeń i w żadnym razie nie planuje ich ignorować. - Całość odbędzie się zgodnie z wytycznymi sanitarnymi związanymi z pandemią koronawirusa - zapewnił ks. Tomasz Kulka.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: e-poznan.pl, gazeta.pl