Policja apeluje o ostrożność. Plaga kradzieży na cmentarzach
Przed dniem Wszystkich Świętych policja obserwuje coraz więcej kradzieży na cmentarzach. Służby apelują o ostrożność do mieszkańców, którzy planują odwiedzić groby bliskich. Ofiarami najczęściej padają osoby w podeszłym wieku. Funkcjonariusze z Gdańska odnotowali już siedem przestępstw na terenie miejskich nekropolii. Złodzieje kradną co tylko można.
Policja przypomina, że okres uroczystości Wszystkich Świętych to dobry czas dla złodziei, co widać po zgłoszeniach. Na terenie nekropolii pojawiają się kieszonkowcy, którzy najczęściej biorą sobie za cel starsze osoby. Nie tylko okradają mieszkańców, ale potrafią też zabrać wszystko, co znajdą na nagrobku (np. kwiaty, znicze).
Gdańscy policjanci odnotowali już siedem kradzieży na terenie miejskich cmentarzy. Okazuje się, że kieszonkowcy są bardziej aktywni w okresie Wszystkich Świętych. Funkcjonariusze ostrzegają przed podejrzanymi osobami, które wypatrują torebek, licząc na zdobycie portfeli z dokumentami, pieniędzy, a nawet kluczy do mieszkań swoich ofiar.
Apel policji przed 1 listopada
Nie tylko policja dostrzega rosnący problem. Kieszonkowców zauważają także osoby odwiedzające groby bliskich. Komenda Miejska Policji w Gdańsku przekazała, w jakich sytuacjach najczęściej może dojść do kradzieży i na co polują złodzieje. Często wystarczy moment nieuwagi, by stracić cenne przedmioty. Później przestępcy mogą próbować włamać się do mieszkań swoich ofiar.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Osoby porządkujące groby niejednokrotnie odwracają swoją uwagę od tego co się dzieje wokół nich. Tracą z oczu swoje cenne rzeczy. m.in. torby, torebki, w których znajdują się portfele, pieniądze, dokumenty, klucze do mieszkania czy telefony. Nietrudno można sobie wyobrazić co może zrobić złodziej, który będzie miał klucze i adres do naszego mieszkania. I czas, bo niejednokrotnie osoby pokonują spory dystans, aby dojechać w miejsce cmentarza – przekazał na łamach Polsat News asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z KMP w Gdańsku.
Mieszkańcy, którzy odwiedzają cmentarze, przyznają, że w ostatnim czasie widzą podejrzane osoby, kręcące się alejkami i rozglądających się za pozostawionymi rzeczami osobistymi. Z relacji odwiedzających nekropolie wynika, że kieszonkowcy często działają w grupach i nierzadko są bardzo sprawni.
– Kobieta położy torebkę na ławeczce i jest zajęta grobem. W tym momencie podchodzi dwóch, trzech gości i ciach! I już nie ma – powiedział jeden z mieszkańców Gdańska na łamach Polsat News.
– Co roku tak jest! Oni chodzą, szukają między grobami. Widziałem to raz na własne oczy – dodał.
– Trzeba się wystrzegać, mieć pozamykane torebki, portfel głęboko zakamuflowany – stwierdził rozmówca, który przebywał na gdańskim cmentarzu Łostowickim.
Policjanci otrzymują sygnały o opustoszałych nagrobkach
Jak informuje policja, kieszonkowcy kradną nie tylko rzeczy osobiste odwiedzających osób. Złodzieje zabierają z nagrobków nowe znicze, wieńce oraz kwiaty. Zdarzają się przypadki, w których niszczone są pomniki. Przestępcy zabierają mosiądzowe litery i metalowe elementy (np. krzyże).
– Przed laty okradziono mi wszystko – i kwiaty, i metalowy krzyż. Skradziono także litery z mosiądzu – wszystkie wydłubano – powiedziała mieszkanka Gdańska.
W związku z niepokojącymi doniesieniami policja rozpoczęła wzmożone kontrole na cmentarzach. Funkcjonariuszy można zobaczyć przy bramach nekropolii, jak rozdają ulotki oraz ostrzegają przed kieszonkowcami. Warto pamiętać o tym za dwa tygodnie, gdy Polacy ruszą odwiedzić groby bliskich.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Polsat News