Pogrzeb Tomasza Komendy. Rodzina ma jedną prośbę
Wiadomość o śmierci Tomasza Komendy wstrząsnęła wszystkimi, którzy znali jego smutną historię. Odszedł w wieku 46 lat, przy czym 18 z nich spędził w więzieniu za przestępstwo, którego nie popełnił. Mężczyzna chorował na nowotwór płuca. Jest bardzo prawdopodobne, że duża ilość osób przyjdzie pożegnać Komendę w czasie jego pogrzebu. Rodzina ma w związku z tym jedną prośbę.
Nie żyje Tomasz Komenda
Tomasz Komenda spędził 18 lat w więzieniu , gdzie odbywał karę za zbrodnie, której nie popełnił. W 2004 roku został skazany na 25 lat pozbawienia wolności za gwałt i zabójstwo 15-latki. W marcu 2018 roku mężczyzna został najpierw warunkowo zwolniony z odbywania kary, a następnie w pełni uniewinniony przez Sąd Najwyższy. Po wyjściu na wolność Komenda próbował na nowo ułożyć sobie życie . Doczekał się syna ze swoją narzeczoną. Wydawałoby się, że najgorsze już za nim, jednak wtedy pojawiła się druzgocąca diagnoza – rak płuca.
ZOBACZ TAKŻE: Co stanie się z majątkiem Tomasza Komendy? Kaszewiak zabrał głos
Pogrzeb Tomasza Komendy
W środę 21 lutego Grzegorz Głuszak, dziennikarz TVN, przekazał smutną informację. Zmarł Tomasz Komenda. Miał 47 lat . Mężczyzna od dłuższego czasu zmagał się z chorobą nowotworową. Kilka miesięcy wcześniej w rozmowie z mediami Komenda potwierdził, że ciężko choruje. Informację o śmierci swojego brata przekazał także Gerard Komenda, za pomocą mediów społecznościowych.
Z głębokim żalem informuję, iż w dniu dzisiejszym światełko życia mojego brata, po dwuletniej walce z nowotworem, zgasło – napisał.
Rodzina Tomasza Komendy wystosowała specjalną prośbę
Gerard Komenda przekazał, że pogrzeb Tomasza odbędzie się w poniedziałek, 26 lutego, o godzinie 12. Jego brat zostanie pochowany na cmentarzu komunalnym przy ul. Kiełczowskiej we Wrocławiu . Tomasz spocznie w pojedynczym, tradycyjnym grobie. W związku z uroczystością brat 47-latka, w rozmowie z portalem salon24.pl, wystosował specjalną prośbę. Powiedział, że ostatnią wolą Tomasza Komendy było, aby media nie uczestniczyły w jego pogrzebie,
Bardzo proszę o uszanowanie woli zmarłego – powiedział Gerard Komenda.
Zaznaczył, że wszystkie prywatne osoby są mile widziane na pożegnaniu jego brata.
Źródło: SE.pl