Płock. Pijany mężczyzna znęcał się nad partnerką. Groził nawet podczas policyjnej interwencji
37-letni mieszkaniec powiatu płockiego, znęcał się zarówno fizycznie jak i psychicznie nad swoją partnerką. Groził kobiecie nawet podczas policyjnej interwencji. Teraz podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
W piątek, 31 grudnia, policjanci wezwani zostali na interwencję do jednego z domów na terenie gminy Łąck, gdzie mężczyzna miał wszczynać awanturę. Na miejscu okazało się, że 37- letni mężczyzna znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją partnerką.
- Kobieta obawiała się o własne życie, gdyż nietrzeźwy partner groził jej również pozbawieniem życia. I niestety nie była to pierwsza groźba jego autorstwa. Nietrzeźwy 37-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu - przekazała Marta Lewandowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Mężczyzna nie szczędził gróźb w kierunku swojej partnerki, także podczas policyjnej interwencji w ich miejscu zamieszkania. Na podstawie zebranego materiału dowodowego, mieszkaniec powiatu płockiego usłyszał zarzuty, a w niedzielę, 2 stycznia, sad zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Jak dodaje Marta Lewandowska - za znęcanie się nad partnerką, podejrzanemu grozi do 5 lat pozbawiania wolności.
Nie bądź obojętny - reaguj
Jeśli jesteś świadkiem przemocy w rodzinie, nie bądź obojętny – zareaguj. Powiadom służby, które przeciwdziałają przemocy w rodzinie lub porozmawiaj z osobą dotkniętą przemocą i przekonaj ją, żeby szukała pomocy. Jeśli w związku z przemocą w rodzinie zagrożone jest życie lub zdrowie dziecka, niezależnie od zawiadomienia służb, zgłoś ten przypadek do sądu rodzinnego.
Jeśli czujesz, że czyjeś bezpieczeństwo jest zagrożone – nie zastanawiaj się – natychmiast wezwij policję.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Tragiczne skutki zabaw sylwestrowych. Martwe ptaki na ulicach Warszawy
Mazowieckie. Właściciele kotów muszą obowiązkowo zaszczepić swoje zwierzęta. Wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenie
Warszawa. Pierwszy duży mandat po zmianie przepisów. Kobieta zapłaciła 1500 złotych
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: goniec.pl