Pilny komunikat wojska. Polskie myśliwce wzbiły się w powietrze
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało komunikat w sprawie natężonego ataku na terytorium Ukrainy. „Obserwowalna jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej” – poinformowano. Podjęto decyzję o poderwaniu polskich i sojuszniczych statków powietrznych.
Pilny komunikat dowództwa
W czwartek, 15 lutego, Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych poinformowało o podjęciu działań w związku z zwiększoną aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Rosji. Chwile przed godziną 6 pojawił się komunikat, wedle którego w związku z zaistniałą sytuacją wszczęto procedury na rzecz bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej.
Informujemy, że obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej , związana z uderzeniami rakietowymi na terytorium Ukrainy – poinformowano w mediach społecznościowych.
Komunikat DO RSZ. Poderwano myśliwce
Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione , a DO RSZ na bieżąco monitoruje sytuację – przekazano w komunikacie.
Zgodnie z tymi doniesieniami armia poderwała polskie i sojusznicze myśliwce. Dla mieszkańców południowo-wschodniego obszaru kraju może się to wiązać z podwyższonym poziomem hałasu.
Wojna na Ukrainie. Kijów odpiera ataki rakietowe
Na terenie całej Ukrainy obowiązuje alarm przeciwlotniczy. Witalij Kliczko, mer Kijowa, przekazał informację o wybuchach w mieście.
Zaapelował do mieszkańców, aby ci pozostali w schronach. Reuters, podając się na relację świadków, przekazał, że doszło do kilku eksplozji w różnych częściach stolicy.
Andrij Sadowy, burmistrz Lwowa, przekazał podobną informację. Eksplozję miały wystąpić w mieście znajdującym się w pobliżu granicy z Polską. Atak miał nastąpić za sprawą pocisków wystrzelonych przez rosyjskie samoloty typu Tu-95MS, które wystartowały z lotniska Ołania w obwodzie murmańskim.
Źródło: Interia.pl