Pilna ewakuacja biura Romana Giertycha. Padły słowa o bombie
Roman Giertych poinformował o pilnej akcji w jego biurze w Warszawie. Ewakuowano całą kamienicę, gdyż do służb dotarł niebezpieczny komunikat. Istniało ryzyko, iż dojdzie do wybuchu. Były minister edukacji opublikował wpis, w którym wszystko wyjaśnił.
Pilna akcja służb w biurze Romana Giertycha
Roman Giertych w czwartek 12 października opublikował niepokojący wpis. Polityk startujący z list Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu znalazł się w niebezpieczeństwie . Zagrożenie zostało potraktowane poważnie.
W centrum starej części Warszawy zaroiło się od służb. Tuż przed godziną 17 pod kamienicę, gdzie mieści się biuro Romana Giertycha, przyjechała policja oraz saperzy . Zarządzono również ewakuację.
Cała kamienica została ewakuowana
Roman Giertych ogłosił, że otrzymywane przez niego groźby się nasiliły. W czwartek 12 października biuro kandydata na posła zostało ewakuowane ze względu na możliwość podłożenia bomby w kamienicy .
ZOBACZ : Polacy oburzeni po skandalicznym komunikacie TVP. Jest afera na cały kraj
- Policja przed chwilą zarządziła ewakuację mojego biura na Nowym Świecie i całej kamienicy z powodu podejrzenia podłożenia bomby . Od pewnego czasu nasilały się groźby wysyłane przez osoby przedstawiające się jako zwolennicy PiS (wcale nie muszą nimi być). Dzisiaj zrobiło się szczególnie niebezpiecznie bo groźby miały otwarcie polityczny charakter. Sądzę, że mógł je wywołać dzisiejszy artykuł w GW Wrocław. Jeszcze nie wiem, czy zamkną Nowy Świat - czytamy we wpisie byłego ministra edukacji na portalu x.pl. Głos zabrała również policja.
Policja potwierdza, odbyła się "procedura sprawdzenia pirotechnicznego"
Stołeczna policja skomentowała ewakuację kamienicy na Nowym Świecie. - Mogę potwierdzić, że takie zdarzenie miało miejsce - przekazał podkomisarz Jacek Wiśniewski z Zespołu Prasowego Wydziału Komunikacji Społecznej KSP w rozmowie z portalem polsatnews.pl.
ZOBACZ : Awantura pod pomnikiem smoleńskim. Jarosław Kaczyński zniszczył wieniec, policja w akcji
- Przed dojazdem policji okazało się, że mieszkańcy zostali ewakuowani z budynku . Później nastąpiła standardowa procedura sprawdzenia pirotechnicznego - dodali policjanci. Nie poinformowano o potwierdzeniu gróźb dotyczących podłożonej bomby.
Źródło: polsatnews.pl