Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Papież Franciszek zawiesza swoją działalność. Ma poważne problemy ze stawami
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 02.05.2022 22:13

Papież Franciszek zawiesza swoją działalność. Ma poważne problemy ze stawami

Franciszek
HANDOUT/AFP/East News

Papież Franciszek zawiesza swoją działalność na dziesięć dni. Ojciec Święty od jakiegoś czasu boryka się z poważnymi problemami ze zdrowiem, a dokładniej z chodzeniem. Póki co lekarze informują, że operacja nie wchodzi w grę, jednak głowa Kościoła musi udać się na bezwzględny odpoczynek w towarzystwie zaufanego ortopedy.

Ostatnio informowaliśmy o tajemniczo brzmiącej "chorobie zakonnic", na którą ma cierpieć papież Franciszek. Wiele wskazuje na to, że dolegliwość ta stała się na tyle dokuczliwa, że Ojciec Święty musi zrezygnować na kilka dni ze swoich zwyczajowych aktywności i dać odpocząć nadwyrężonym stawom.

Coraz większe problemy ze zdrowiem Ojca Świętego

Argentyńska gazeta "Clarin" donosi, że w najbliższą niedzielę Ojciec Święty nie będzie przewodniczył ceremonii święceń kapłańskich dla nowych księży diecezji rzymskiej, której jest biskupem. Informacji tej nie potwierdził jeszcze Watykan, ale nie jest tajemnicą, że Franciszek skarżył się w mijających tygodniach na nasilający się ból w kolanie utrudniający poruszanie się.

Ortopeda Francesco Bove twierdzi, że początkiem choroby zwyrodnieniowej stawów Ojca Świętego była wykonana przed 28 laty w Buenos Aires operacja wstawienia protezy prawego biodra. - Częściowo odpowiedzialna za to jest proteza, która powoduje nierównomierne obciążenie stawu, ale również przyzwyczajenie księży i zakonnic do modlitwy na kolanach mogło pogorszyć jego stan - wyjaśnia dr Bove.

Z kolei pytany przez "Corriene della Sera" inny specjalista, Pier Paolo Mariani, uważa, że ,,wśród różnych możliwości związanych z nieprawidłowym funkcjonowaniem kolana, przyczyną może być zużycie protezy", ale hipoteza ta została wykluczona w badaniu, któremu poddał się papież. Profesor Bove zaproponował Franciszkowi, by ten zdecydował się na leczenie przeciwzapalne, teraz twierdzi jednak, że jeśli nie będzie zauważalnej poprawy, być może Ojciec Święty nie uniknie operacji przywracającej funkcję stawów. Jak dodaje, patologie związane z dolegliwością będą postępować stopniowo unieruchamiając pacjenta.

Papież Franciszek na 10-dniowym odpoczynku

Papież nie ma teraz innego wyjścia jak dużo odpoczywać. W przeciwnym razie stanie się niezdolny do realizowania harmonogramu międzynarodowych spotkań. Gdyby tak się stało, całkowicie wykluczona byłaby wizyta w Kijowie, do której namawiał ostatnio Franciszka sam Witalij Kliczko. Póki co jednak oficjalnie mówi się jedynie o podróżach do Libanu, Jerozolimy, Sudanu Południowego, DRK, Kanady i Kazachstanu. Dotychczas postępująca choroba spowodowała, że biskup Rzymu musiał większość czasu spędzać na siedząco. W sobotę np. pokazał się tak na spotkaniu ze słowackimi biskupami.

- Ta noga jest niesprawna, nie działa, a lekarz zabronił mi chodzić. Lubię chodzić..., ale tym razem muszę być posłuszny lekarzowi! - tłumaczył się Franciszek podczas swojej ostatniej publicznej ceremonii.

W niedzielę zaś Ojciec Święty wygłosił przemówienie do wiernych zgromadzonych na pl. Świętego Piotra. Podczas cotygodniowej modlitwy apelował o odmawianie różańca w intencji pokoju i przyznał, że "boleje oraz płacze" na myśl o cierpieniach ludności Ukrainy. Na razie lekarze wykluczają operację, ale papież Franciszek rozpoczął dziesięciodniowy odpoczynek absolutny. W tym czasie korzystać ma z terapii leczącego go chirurga ortopedy, aby rozluźnić więzadła, które sprawiają mu coraz silniejszy i nieznośny ból.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: TVP Info