Ostrzeżenia dla Polaków na weekend. Pogoda może sprowadzić groźne zjawiska
Wszystkich tych, którzy narzekają na obecną pogodę możemy poinformować, że parasole i czapki niebawem znowu odstawimy do szafy. Wszystko to za sprawą potężnej fali ciepła, która zmierza do Polski. Najbliższy weekend powinien być już bardzo gorący. Temperatura może sięgać nawet do 25 stopni Celsjusza. Jak się okazuje, po weekendzie powinno być jeszcze cieplej. Prawdziwa wiosna dopiero się zaczyna, jednak mogą czekać nas jeszcze burze.
Fale upałów zmierzają do Polski. Od najbliższego weekendu powinniśmy spodziewać się słońca
Wszystko wskazuje na to, że chłodne i deszczowe dni powoli zmierzają ku końcowi. Najnowsze prognozy pogody potwierdzają, że do polski idzie fala ciepła, która sprawi, że od najbliższego weekendu znowu będzie słonecznie i gorąco. Synoptycy nie mają wątpliwości, że „bomba ciepła” rozpocznie się w najbliższą sobotę i potrwa znacznie dłużej, niż moglibyśmy przypuszczać. Potwierdził to również w programie „Newsroom” Wirtualnej Polski, rzecznik IMGW-PIB - Grzegorz Walijewski.
Nie żyje Kacper Tekieli. Mąż Justyny Kowalczyk zginął w górachNajbliższy weekend najcieplejszy w miesiącu? Rzecznik IMGW-PIB potwierdza
W programie „Newsroom” WP, rzecznik prasowy IMGW-PIB przyznał, że najbliższy weekend będzie najcieplejszym w całym maju. Ostatnie załamanie pogody i liczne deszcze zdają się zmierzać ku końcowi, a prawdziwe uderzenie ciepła dotrze do nas 20 maja. Od zachodu będziemy wkraczać w bardziej wyżowy układ. W weekend będzie zdecydowanie więcej słońca. Powinniśmy spodziewać się również znacznie wyższej temperatury.
- To będzie powyżej 20, a miejscami nawet 25 stopni Celsjusza – powiedział Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy IMGW-PIB.
Wysokie temperatury od najbliższego weekendu. Spodziewajmy się jednak przelotnych burz
Grzegorz Walijewski dodał również, że po weekendzie może być jeszcze cieplej, jednak powinniśmy spodziewać się również sporych burz i wilgotnego powietrza.
- Mało tego, po weekendzie będzie nawet 28 st. C. Ale zawsze musi być jakiś minus. Z ciepłym powietrzem dotrze do nas wilgotne i czekają nas spore burze - pierwsze już w niedzielę – stwierdził.
Według najnowszych prognoz synoptycznych, fani upałów i ciepłego powietrza powinni być zadowoleni. W całym kraju temperatura ma utrzymywać się na poziomie minimum 20 stopni Celsjusza, a niekiedy znacznie wyżej. Musimy uzbroić się jednak w cierpliwość i czekać do weekendu.
Źródło: Wirtualna Polska
