Ojciec znęcał się nad rodziną. 12-letni syn w końcu stracił cierpliwość i wezwał policję
Pewien 12-latek, który od długiego czasu był ofiarą przemocy domowej ze strony swojego ojca, w końcu nie wytrzymał i postanowił coś z tym zrobić. Przerwał traumę rodziny, zachowując się bardzo odpowiedzialnie i świadomie.
Ojciec znęcał się nad nim i matką
12-latek z Myszkowa był ofiarą przemocy domowej. Chłopiec miał dość zachowania swojego ojca, który notorycznie wszczynał awantury i kłótnie. Miał także wyzywać i bić swoją żonę i dzieci. Chłopiec postanowił zapobiec tragedii, która mogła wydarzyć się w perspektywie i zadzwonił na numer alarmowy, informując o całej sytuacji służby. Na miejscu bardzo szybko pojawili się funkcjonariusze policji.
Sąsiedzi Sylwii Peretti wyjawili, o czym mówi cała okolica. Chodzi o jej zmarłego synaPolicjanci zatrzymali 35-latka
Mundurowym przybyłym na miejsce zdarzenia drzwi otworzyła zapłakana kobieta. Jej 35-letni mąż miał wrócić do domu pijany i znowu rozpocząć awanturę, szarpiąc się z żoną i dziećmi.
Jak informuje „Super Express”, mężczyzna miał dodatkowo w trakcie kłótni kierować względem swojej małżonki groźby, mówiąc, że pozbawi ją życia. Został zatrzymany przez policję. Rodzina w końcu będzie mogła odetchnąć w spokoju. Wszystko dzięki bardzo odpowiedzialnemu i bohaterskiemu zachowaniu 12-latka.
Mężczyzna odpowie za swoje zachowanie
Na podstawie zebranego materiału dowodowego Prokurator Prokuratury Rejonowej w Myszkowie wystąpił z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 35-latka, do którego przychylił się sąd. Mężczyzna spędzi teraz najbliższe trzy miesiące w areszcie. Usłyszał również zarzut znęcania się nad swoją rodziną. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Super Express