Ogromny pożar na A2. Kłęby czarnego dymu widoczne z daleka
W środę 22 maja na poznańskim odcinku autostrady A2 doszło do bardzo poważnego pożaru. Między węzłami Poznań Wschód i Krzesiny zapalił się dźwig samojezdny. Ogień bardzo szybko zajął niemal cały pojazd, a kłęby gęstego dymu było widać z daleka. Trasa w kierunku Świecka została zablokowana, a strażacy przez niemal godzinę walczyli z ogniem.
Niebezpieczny pożar na autostradzie A2
Do zdarzenia doszło w środę 22 maja przed godziną 17.00 na 178. kilometrze autostrady A2. Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze pomiędzy węzłami Poznań Wschód i Krzesiny. Służby natychmiast pojawiły się na miejscu.
Okazało się, że żywioł trawi dźwig samojezdny. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał, a gęsty dym widoczny był z odległości kilku kilometrów. Trasa w kierunku Świecka została zablokowana, a strażacy ruszyli do walki z żywiołem.
Ogień zajął niemal całą maszynę. Relacje świadków
Sytuacja wyglądała bardzo poważnie, a ogień momentalnie strawił niemal cały pojazd. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania i zdjęcia z miejsca zdarzenia. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Zostaliśmy zadysponowani do pożaru dźwigu samojezdnego na trasie A2 (178 km, kierunek Świecko). Na czas działań droga została całkowicie zamknięta - informowali w mediach społecznościowych strażacy z OSP w Kleszczewie.
Służby będą ustalać przyczyny pożaru
W akcji gaśniczej uczestniczyli strażacy-ochotnicy z Kleszczewa, Komornik i Gowarzewa, a także jednostka ratowniczo-gaśnicza z Poznania, policja i Służba Utrzymania Autostrady. W najbliższym czasie ustalane będą okoliczności, w jakich doszło do zapłonu dźwigu i co było bezpośrednią przyczyną wybuchu pożaru.
ZOBACZ: Nawałnice nad Polską. Zalania i podtopienia w wielu miastach
Po godzinie 17.30 dyżurny Punktu Informacji Drogowej poznańskiego oddziału GDDKiA poinformował, że lewy pas w kierunku Świecka został odblokowany.