Oddał ponad 20 litrów krwi. To, co usłyszał od lekarza, zmieniło jego życie na zawsze

Krew jest niezbędna do życia

Krew jest istotną, niezastąpioną częścią naszego organizmu. Odpowiada za jego dotlenienie, za odżywianie komórek, a także za wydzielenie z tkanek produktów przemiany materii. Bez niej organizm nie może poprawnie funkcjonować. W przypadku utraty dużej ilości krwi, niezbędna jest jej transfuzja. Warto zaznaczyć, że jeśli nie zostanie ona wykonana wystarczająco szybko, może nawet dojść do śmierci. 

Dlatego też niezwykle ważne jest oddawanie krwi. Można to zrobić w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, terenowych oddziałach, podczas organizowanych akcji, a także w specjalnie przystosowanych do tego ambulansach.

Osoba, która zdecyduje się oddać krew po raz pierwszy, musi pamiętać o kilku zasadach. RCKiK w Warszawie wskazuje: w ciągu doby poprzedzającej oddanie krwi należy wypić około dwa litry płynów, przyjść do punktu wyspanym, zjeść lekkie śniadanie - czyli zrezygnować na ten czas z tłuszczy pochodzenia zwierzęcego, należy też ograniczyć palenie papierosów, nie wolno przychodzić na oddanie krwi, jeśli jest się przeziębionym lub pod wpływem alkoholu bądź innych używek. 

Warto wiedzieć także o tym, jak zachowywać się tuż po oddaniu krwi: należy stosować się do zaleceń lekarza lub personelu fachowego, trzeba uciskać miejsce wkłucia odpowiednio długo, powinno pozostać się w miejscu oddania krwi minimum pół godziny.

Pamiętać też należy o tym, że oddawanie krwi jest całkowicie bezpieczne, a pobierana jest ona zawsze jednorazowym sprzętem. W krwioobiegu dorosłej osoby krąży około 5-6 litrów krwi, a częstotliwość, rodzaj oraz objętość donacji ustala lekarz, który kieruje się ogólnym stanem zdrowia dawcy.

Sylwia Peretti po śmierci syna przeżyła kolejny cios. Celebrytka jest w rozsypce? Czytaj dalej

Oddawanie krwi jest niezwykle ważne

Jak wygląda procedura oddawania krwi? Zaczyna się od wywiadu lekarskiego, który ma za zadanie zminimalizować ryzyko oddania zakażonej krwi. Można początkowo przestraszyć się, gdy padnie pytanie o kontakty seksualne w celach zarobkowych, bądź z wieloma partnerami, których zna się krótko lub o to, czy stosowane były narkotyki w postaci zastrzyków. Odpowiedzi na te pytania będą poufne i nikt postronny o nich się nie dowie. Tuż po wywiadzie krew zostanie zbadana, aby stwierdzić, czy potencjalny dawca nie jest nosicielem wirusa HIV, krętka kiły, a także wirusa zapalenia wątroby typu B lub C.

Kiedy nie można oddać krwi? Dawcą nie może być osoba, która choruje na: nowotwór złośliwy, choroby skóry, choroby zakaźne bądź cukrzycę, przeszła poważną chorobę układu nerwowego, ma zaburzenia krzepnięcia w wywiadzie, ma nawracające omdlenia lub napady drgawkowe, ma poważną chorobę aktywną, przewlekłą bądź nawracającą układu: pokarmowego/nerwowego/krążenia/moczowo-płciowego i nerek/oddechowego/immunologicznego/krwiotwórczego/endokrynnego.

Krew lub jej składniki mogą oddawać osoby w wieku od 18 do 65 lat, które ważą minimum 50 kilogramów. Należy pamiętać, że wszystkie jej grupy są niezwykle potrzebne, jednak najbardziej oczekiwana jest 0 RhD-, która jest najbardziej uniwersalna i w razie potrzeby można ją przetoczyć każdemu biorcy. Niestety jest również niezwykle rzadka, posiada ją ok. 6 proc. Polaków.

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu w rozmowie z portalem Goniec.pl apeluje i niezmiernie prosi o to, by osoby, które mają możliwość oddać krew, zrobiły to. Wiadomo, na jakie grupy krwi jest największe zapotrzebowanie.

- Nasze Centrum na dzień dzisiejszy prosi szczególnie o wsparcie dawców grupy krwi O RhD (-), A RhD (+), A RhD (-), B RhD (-), AB RhD (-). Wszystkie grupy krwi są potrzebne, bo istnieją biorcy o różnych grupach, dlatego zapraszamy wszystkich dawców do naszego Centrum w celu oddania krwi i jej składników oraz osoby zdrowe, które nigdy nie oddawały jeszcze krwi. Oddawanie krwi daje ogromną satysfakcję z tego, iż można uratować zdrowie i życie drugiemu człowiekowi - informuje RCKiK w Radomiu.

Ratując komuś życie, sprawiasz sobie przyjemność

O tym, jak oddawanie krwi jest bardzo ważne, opowiedział w rozmowie z portalem Goniec.pl 29-letni Adrian Augustowski, który oddał już ponad 20 litrów krwi. Podczas rozmowy wyznał, co skłoniło go do tej decyzji. Okazało się, że za swoje zasługi otrzymał odznakę.

- Pierwszy raz krew oddałem dokładnie 27 maja 2013 roku, także już od ponad 10 lat oddaję krew. W przeliczeniu na krew pełną oddałem 23,2 krwi łącznie. Jestem osobą, która lubi pomagać i już przed ukończeniem osiemnastego roku życia chciałem spróbować oddawać krew, tak jak też robiło to parę znajomych osób. Zdecydowałem się oddać, przekonałem się, że to nie jest straszne, nie boli, jestem wystarczająco zdrowy, aby krew oddawać, więc tak już zostało - powiedział Adrian Augustowski.

Podczas rozmowy z portalem Goniec.pl 29-latek zdradził, że na osoby oddające krew czekają miłe niespodzianki. Oprócz czekolad, o których zapewne większość z nas słyszała, okazuje się, że jest jeszcze więcej podziękowań za dobroczynność i ratowanie życia.

- Korzyści jest naprawdę dużo. Oddając krew, zawsze otrzymujemy czekolady, które rekompensują wydatek energetyczny ciała, czyli całe osiem czekolad w różnych smakach, każdy znajdzie jakiś dla siebie. Często RCKiK przekazują dodatkowe nagrody, organizują programy lojalnościowe, więc można otrzymać kubki, koce, kalendarze czy parasole. Oddając krew na organizowanych zbiórkach czy festynach, często można otrzymać jeszcze atrakcyjniejsze nagrody jak koszulki, vouchery. Brałem udział na przykład w akcji Motoserce w Warszawie, gdzie główną nagrodą dla jednej osoby był skuter. Obok tych nagród za oddanie krwi otrzymujemy również dzień wolny w pracy, a od jakiegoś czasu są to dwa dni. To naprawdę duża korzyść - oddać krew i odpowiednio odpocząć. No i dla tych wytrwałych bardzo atrakcyjną nagrodą jest darmowa komunikacja miejska w większości dużych miast w Polsce. Za oddanie 18 litrów krwi, dożywotnio można podróżować transportem publicznym w Warszawie - zdradził Adrian Augustowski.

Oddawanie krwi jest niezwykłe ważne

29-letni Adrian Augustowski, który oddał już ponad 20 litrów krwi, zdradził w rozmowie z portalem Goniec.pl, że prężnie działa w social mediach, zachęcając innych, by również zostali dawcami. Jest niezwykle szczęśliwy, że dzięki oddaniu krwi, może uratować życie innych ludzi. To daje mu motywację do dalszych działań.

- Pierwszy raz takie pytanie zadałem sobie dopiero w zeszłym roku, kiedy zorientowałem się, że to faktycznie może być prawda, że moja krew komuś uratowała życie. Przypadkiem dowiedziałem się od lekarza w odpowiedzi na moje narzekanie o tym, że ciężko mi się było zebrać na oddanie krwi, że cytując: “Ktoś już czeka na pana płytki, ma pan swoich dawców”. Naprawdę bardzo się wtedy wzruszyłem i jeszcze bardziej zmotywowałem do oddawania regularnego, bo w dorosłym życiu jest z tym trochę trudniej niż w czasach studenckich. Staram się często mówić o tym, że oddaję krew wśród znajomych i oferować im pomoc w przełamaniu się. Udało mi się parę razy pojechać do RCKiK grupą osób ze studiów czy nawet grupą osób z pracy. Staram się też udostępniać co jakiś czas informacje o oddawaniu krwi, informuję o swoich postępach w oddawaniu krwi przez media społecznościowe - relacjonował Adrian Augustowski. Wyjawił także, jak wygląda obsługa lekarska oraz pielęgniarska podczas oddawania krwi. Zdradził także, jakie są częste przyczyny kolejek i co zrobić, by ich uniknąć.

- Często się zastanawiam skąd obsługa bierze tyle cierpliwości. Moglibyśmy zdecydowanie się od ich uczyć. Jedyną rzeczą, która może zniechęcić do oddawania krwi, to dość duże kolejki w poniedziałki oraz w czwartki w popularnych miejscach. Jest to spowodowane chęcią wydłużenia sobie weekendu o 2 dni. Im większy czas oczekiwania, tym bardziej może to niektóre osoby zniechęcić. Dlatego oddaję krew głównie we wtorki lub środy, kiedy niezależnie od godziny nie ma za dużo dawców - wyjawił 29-latek.

Jakiś czas temu Adrian Augustowski został nagrodzony odznaką “Honorowy Dawca Krwi - Zasłużony dla Zdrowia Narodu” za swoje ogromne zasługi na rzecz zdrowia ludzi". Otrzymuje się ją za oddanie 20 litrów krwi. To było niezwykłe przeżycie dla mężczyzny, który dzięki swojej determinacji uratował zapewne wiele żyć.

Adrian Augustowski zdradził także, jakie słowa lekarzy, podczas gdy oddawał krew, najbardziej zapadły mu w pamięć. Mężczyzna decydowanie przyznał, że zapotrzebowanie na nią jest niezwykle ogromne. Wyjawił także ile jednostek krwi jest potrzebne do konkretnej operacji.

- Podczas oddawania krwi często wywiązują się przypadkowe rozmowy o życiu codziennym. Najbardziej zapadły mi słowa, o których już wspomniałem, a usłyszałem od lekarza w zeszłym roku. Po tym jak powiedziałem, że już długo nie byłem oddać krew powiedział, że: "Ktoś już czeka na pana płytki, ma pan swoich dawców". Chciałem poznać więcej szczegółów, jednak lekarz odmówił chroniąc dane pacjentów. Zdradził jedynie, że regularnie od dłuższego czasu moje płytki otrzymuje osoba chora na białaczkę, co było dla mnie niesamowitą motywacją do kolejnych donacji i siedzi mi w głowie ta myśl za każdym razem, gdy planuję oddanie krwi lub płytek krwi. Ludzi jest na świecie coraz więcej, więc także krwi potrzebujemy coraz więcej. Ostatnio usłyszałem, jak dużo krwi potrzeba przy okazji operacji. Nie wiedziałem wcześniej, że do zabezpieczenia/przeprowadzenia niektórych operacji potrzebnych może być nawet 10 litrów krwi, a więc nawet 20 donacji. Operacje serca, to około sześciu jednostek krwi, operacje powypadkowe, to około dziesięciu jednostek, zaś przy przeszczepie wątroby wspomniane 20 jednostek. Ta wiedza jeszcze bardziej motywuje mnie do oddawania krwi - powiedział Adrian Augustowski w rozmowie z portalem Goniec.pl.