Niepokojące wieści ws. gigantycznego pożaru w polskim mieście. Sytuacja jest poważna
Są nowe informacje z Poznania. W gigantycznym pożarze, jaki wybuchł w nocy w centrum miasta, poszkodowanych zostało 14 osób, w tym 11 strażaków. Służby cały czas poszukują dwóch zaginionych funkcjonariuszy. Na miejscu pojawiły się Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze z Poznania i Łodzi. Budynek wymaga stabilizacji, aby można było bezpiecznie przeszukać gruzowisko - informuje Państwowa Straż Pożarna.
Gigantyczny pożar w Poznaniu. 2 strażaków poszukiwanych
Pożar wybuch w nocy w kamienicy przy ul. Kraszewskiego na poznańskich Jeżycach. Według relacji służb zgłoszenie dotyczyło pożaru w piwnicy budynku. Jak przekazał zastępca Komendanta Głównego PSP nadbryg. Józef Galica, w trakcie działań strażaków doszło do prawdopodobnie dwóch wybuchów.
W trakcie prowadzonego rozpoznania nastąpił dla nikogo tutaj nieoczekiwany wybuch, prawdopodobnie były to dwa wybuchy. I najprawdopodobniej doszło do nieszczęścia. Mamy 11 rannych strażaków, w dalszym ciągu poszukujemy jeszcze dwóch strażaków, nie znamy do końca ich losu - powiedział strażak na konferencji.
Po wybuchu ogień błyskawicznie zajął również sąsiednią kamienicę, głównie dach budynku. Siła eksplozji była ogromna, ponieważ ucierpiały nawet szyby w pojazdach strażackich .
Zastępca Komendanta Głównego PSP nadbryg. Józef Galica poinformował podczas porannej konferencji, że w budynku kamienicy runęły wszystkie stropy.
Zobaczymy, czy budynek ma pewnego rodzaju odchyły. Jeżeli ma, dokonamy zabezpieczenia, stabilizacji całego budynku. Wszystkie stropy runęły, ściany na bardzo długich odległościach nie są niczym związane. Wszystko to może runąć - mówił Galica konferencji prasowej przed godz.8.
Pożar kamienicy w Poznaniu. Budynek wymaga stabilizacji
Służby cały czas poszukują dwóch strażaków, z którymi podczas akcji utracono łączność. Państwowa Straż Pożarna przekazał, że na miejscu nadal trwają działania strażaków. Pożar został już ugaszony. - Priorytetem obecnie jest bezpieczeństwo strażaków, którzy działają na miejscu - podkreślono.
Na miejscu pojawiły się Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze z Poznania i Łodzi. Kamienica, w której doszło do pożaru, została poważnie uszkodzona. Budynek wymaga stabilizacji, aby służby mogły bezpiecznie przeszukać gruzowisko.
Strażacy opublikowali również najnowsze zdjęcia z miejsca zdarzenia.
Wstrząsające nagrania z pożaru kamienicy w Poznaniu
Pozostałym poszkodowanym w wyniku nocnego pożaru w Poznaniu nie grozi niebezpieczeństwo. Kilku strażaków, a także dwóch przechodniów i mieszkanka kamienicy zostali przewiezieni do szpitala w celu rutynowej kontroli i badań. Zostali ranni odłamkami po eksplozji.
PSP podaje, że z ogniem w kulminacyjnym momencie walczyło 100 strażaków i 26 pojazdów ratowniczych. W mediach społecznościowych pojawiła się dramatyczna nocna relacja mieszkańców. Ogień w błyskawicznym tempie trawił budynek. Z płonącej kamienicy ewakuowano 20 mieszkańców. Kolejne osoby były ewakuowane z sąsiednich budynków. Łącznie ok. 100 mieszkańców.
ZOBACZ: Hezbollah ogłosił, że rozpoczął atak. Stan wyjątkowy w Izraelu