Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Zdrowie > Nieoficjalnie: Duda sceptyczny w sprawie weryfikacji covidowej
Maria Glinka
Maria Glinka 21.01.2022 09:30

Nieoficjalnie: Duda sceptyczny w sprawie weryfikacji covidowej

ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER, Piotr Molecki/East News
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER, Piotr Molecki/East News

Z nieoficjalnych ustaleń "Super Expressu" wynika, że prezydent Andrzej jest sceptyczny wobec lex Hoc, czyli projektu ustawy, który zakłada weryfikację covidową. Dokument jest ważny m.in. dla Jarosława Kaczyńskiego. Z kolei od przyjęcia tego pomysłu Adam Niedzielski ma uzależniać swoją przyszłość w rządzie.

Tymczasem piąta fala przybiera na sile. Jak już informowaliśmy, w trakcie środowej konferencji prasowej szef resortu zdrowia ostrzegał, że już w przyszłym tygodniu możemy mieć nawet 50 tys. przypadków koronawirusa dziennie. 

Duda kontra Kaczyński? Pogłoski z Pałacu Prezydenckiego

"Super Express" ujawnił przecieki z Pałacu Prezydenckiego. Anonimowe źródła gazety podają, że Andrzej Duda ma wątpliwości co do ustawy, która stała się jednym z najważniejszych dokumentów dla Jarosława Kaczyńskiego. 

To lex Hoc, czyli ustawa, która wprowadza weryfikację covidową. Regulacja zakłada, że pracodawcy będą mogli domagać się od pracowników okazania certyfikatu covidowego, negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa lub zaświadczenia o przebyciu COVID-19.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- Prezydent zachęca do szczepień, sam się zaszczepił trzema dawkami, ale nie jest za obowiązkiem szczepień i na ten moment jest dość sceptyczny wobec forsowanej przez rząd ustawy Hoca - przekazał informator “SE”, który pragnie pozostać anonimowy. 

Dwugłos między Kaczyńskim i Dudą w tej kluczowej sprawie skomentował Joachim Brudziński. Europoseł PiS przyznał, że nie chce oceniać czy krytykować decyzji prezydenta w sprawie weryfikacji covidowej. Jednak zaznaczył, że "stoi murem" za lex Hoc.

- To nie jest żadne ograniczanie swobód obywatelskich czy segregacja sanitarna. Jesteśmy przecież w środku największej pandemii, jaka dotknęła ludzkość od stu lat - przekonywał polityk w rozmowie z gazetą.

Wątpliwości w sprawie lex Hoc

W zeszłym tygodniu Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki spotkali się z członkami PiS, którzy nie chcą poprzeć lex Hoc. Mimo zabiegów prezesa i premiera niektórzy posłowie nadal nie zamierzają zagłosować za tą ustawą.

Mimo tego rząd pozytywnie zaopiniował proponowany dokument, o czym pisaliśmy tutaj. Rzecznik Piotr Müller jest przekonany, że ustawa przejdzie nawet bez wsparcia opozycji. - My uważamy, że te przepisy powinny wejść w życie, że one są elementem realizacji działań przeciw epidemii - stwierdził w programie "Tłit" Wirtualnej Polski.

Sprawdzanie paszportów covidowych to powszechna praktyka w państwach Europy Zachodniej. Dla przykładu we Włoszech, gdzie zaszczepionych jest 75 proc. obywateli, każdy pracownik musi okazać zaświadczenie o przyjęciu preparatu przeciwko COVID-19. 

Tymczasem w Polsce paszporty covidowe mają znikome zastosowanie, na co nieustannie zwracają uwagę politycy opozycji. Jednak nie wszyscy mówią jednym głosem. - Ustawa Hoca nie posuwa żadnej sprawy do przodu, nie przewiduje sankcji. To są półśrodki - przyznał Włodzimierz Czarzasty z Lewicy. 

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: "Super Express", wp.pl, Polsat News