Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Nie żyje Tadeusz Gołębiewski. Właściciel hoteli i fabryki słodyczy miał 79 lat
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 22.06.2022 12:17

Nie żyje Tadeusz Gołębiewski. Właściciel hoteli i fabryki słodyczy miał 79 lat

Nie żyje Tadeusz Gołębiewski. Właściciel hoteli i fabryki słodyczy miał 79 lat
goniec.pl

We wtorek, 21 czerwca br. zmarł Tadeusz Gołębiewski. Założyciel sieci hoteli i słynnej fabryki cukierniczej TAGO miał 79 lat. Szczegółowe informacje mają pojawić się na stronach przedsiębiorstw jeszcze dziś.Nie żyje Tadeusz Gołębiewski założyciel sieci hoteli oraz fabryki cukierniczej. Zmarł we wtorek – poinformowała odpowiedzialna za kontakty z mediami w firmie TAGO Agnieszka Gawińska.

Jak dodała, informacja na temat zdarzenia ukaże się na stronach internetowych hoteli i firmy TAGO w środę.

Od zera do milionera

Choć dla wielu Tadeusz Gołębiewski od lat kojarzony był z ogromnymi pieniędzmi, luksusowymi hotelami i słodkimi przysmakami znanymi w całej Polsce, droga do jego kariery nie była łatwa.

Przygodę z biznesem Gołębiewski rozpoczął jeszcze w latach 60. XX wieku, zaczynając od domowej produkcji ciastek. Firmę TAGO założył jako zaledwie 23-letni absolwent Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Produkował wafle w formach wyrzuconych przez przedwojenną fabrykę, które własnoręcznie spawał. Do wyrabiania masy, głównie z wody, oleju i sody, używał pralki Frani. Tania produkcja, prawie nieograniczony zbyt, rosnące zyski, które w całości reinwestował. W kolejne maszyny, używane, ale solidne, z Austrii, w nowe produkty – andruty, bezy, rożki do lodów – w stale rozbudowywaną fabrykę – pisał niedawno "Newsweek".

Smykałka do interesów zaowocowała tym, że w latach 70. i 80. wyrobami TAGO zajadali się już wszyscy. Kolejki tirów ustawiały się przed zakładem produkcyjnym, by dowieźć towar do jak największej liczby odbiorców.

Złote czasy przyniosły zyski rzędu kilkunastu milionów złotych rocznie oraz ekspansję na światowe rynki. Wkrótce ciastka i inne słodkie wyroby stały się sponsorem wielu telewizyjnych teleturniejów uwielbianych przez Polaków, np. "Jednego z dziesięciu".

Marzeniem były hotele

Mimo iż sukces fabryki słodyczy był ogromny i mógł zapewnić biznesmenowi spokojną starość, Tadeusz Gołębiewski marzył o tym, by zostać magnatem hotelarstwa. Odwieczne plany zaczął w końcu realizować na Mazurach.

Za zaoszczędzone 25 tys. dol. plus kredyt zbudował w 1991 r. hotel na bazie dawnego Domu Turysty w Mikołaj­kach. Był to pierwszy tak nowoczesny obiekt w Polsce, szkoliła się tam większość firm, bawiła mafia – pisał w 2011 roku "Forbes".

Później pojawiły się kolejne obiekty, m.in. w Białymstoku, Wiśle czy Karpaczu. Stolica Karkonoszy do dziś poszczycić się może jednym z największych hoteli w tej części Europy (liczy aż 900 pokoi). Od 2020 roku odbywa się tam impreza znana jako Forum Ekonomiczne w Karpaczu. Przez kilka dni duma Tadeusza Gołębiewskiego gości najważniejszych ludzi świata biznesu i krajowej polityki, którzy podejmują dyskusję o stanie gospodarki.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Onet, businessinsider.com.pl

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News