Goniec.pl Fakty Nie żyje polski ksiądz. Nie pojawił się na mszy, służby dokonały tragicznego odkrycia
Pixabay.com Henryk Niestrój

Nie żyje polski ksiądz. Nie pojawił się na mszy, służby dokonały tragicznego odkrycia

16 maja 2023
Autor tekstu: Zuzanna Ptaszyńska

Na jednej z niedzielnych mszy w Gorlicach nie pojawiał się proboszcz, więc zaniepokojeni parafianie stawili się pod mieszkaniem duchownego, nawoływali go i pukali do drzwi. Bez skutku. Wezwano służby. Martwego księdza znaleziono w sypialni.

Nie żyje ks. Grzegorz Nazar

49-letni ksiądz Grzegorz Nazar, proboszcz parafii greckokatolickiej pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego w Gorlicach, nie pojawił się na niedzielnej (14.05) mszy. Zaniepokojeni wierni przyjechali do mieszkania, które zajmował duszpasterz.

Parafianie pukali do drzwi i wołali do duchownego. Nie odpowiadał ani nie otworzył drzwi. Na miejsce wezwano więc służby, które zdecydowały się na siłowe wejście do mieszkania. Duchownego znaleziono w sypialni, w łóżku. Był martwy.

Siostra Kamilka z Częstochowy podjęła decyzję, nie mogła inaczej. "Obiecałam bratu"

Proboszcz był bardzo lubiany wśród młodzieży

Kilka dni wcześniej duchowny brał udział w modlitwie ekumenicznej upamiętniającej 108. rocznicę Bitwy pod Gorlicami. Był również zaangażowany w działania humanitarne na Ukrainie, co skłaniało go do wypowiadania słów "sława Ukrainie" z łzami w oczach, gdy wybuchła tam wojna. Był szanowanym i uwielbianym duszpasterzem młodzieży. Wiadomość o jego nagłej i tragicznej śmierci, przekazana przez lokalne media, wydaje się niemal niewiarygodna.

Duchowni wspominają zmarłego kolegę

Ks. Grzegorz Nazar urodził się w 1974 roku w Gdańsku. Święcenia kapłańskie otrzymał w 2000 roku w Przemyślu. Był wikariuszem w parafii w Górowie Iławeckim, a potem proboszczem gorlickiej parafii.  - Trudno jest dzisiaj mówić o ks. Grzegorzu w czasie przeszłym, dlatego jest On w naszych sercach i modlitwach. Urodził się i wychował w parafii greckokatolickiej na Żuławach. Pogodny i uśmiechnięty duszpasterz młodzieży. W parafii zapamiętamy go właśnie takim - powiedział Katolickiej Agencji Informacyjnej ks. Paweł Potoczny, proboszcz parafii św. Mikołaja w Cyganku.

- Był ciągle w ruchu, ciągle miał nowe pomysły. Niesamowity duszpasterz młodzieży, wszyscy go znali i lubili. Był jednym z głównych koordynatorów ŚDM w Krakowie, gdzie dzięki niemu Kościół greckokatolicki był niezwykle widoczny. Był zaangażowany w Bractwo Młodzieży Greckokatolickiej „Sarepta” od początku jej istnienia. Najpierw jako uczestnik, opiekun prowadzący i wieloletni członek zarządu. Zawsze pilnował tego, by różnego rodzaju formalności nie przysłoniły formacji, która jest najważniejsza - opowiadał zaś KAI ks. Igor Hubacz, kanclerz kurii greckokatolickiej eparchii olsztyńsko-gdańskiej.

Źródło: Gazeta Krakowska, Katolicka Agencja Informacyjna

Strażnik więzienny wyjaśnił, co spotka oprawców Kamilka. Wiele osób się zdziwi
"Wiadomości" TVP przekroczyły kolejną granicę. Widzowie przecierali oczy ze zdumienia
Obserwuj nas w
autor
Zuzanna Ptaszyńska
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport