Nie żyje ksiądz Zbigniew. Jechał rowerem do matki, gdy doszło do tragedii

Tragiczny wypadek w Orzechówce. Nie żyje znany ksiądz

Do tragicznego wypadku w Orzechówce doszło w poniedziałek 20 maja. W jadącego rowerem mężczyznę wjechał samochód osobowy marki seat, za którego kierownicą siedział 38-latek. Policja poinformowała, że sprawca wypadku był trzeźwy.

Poszkodowany 56-letni rowerzysta został przetransportowany w ciężkim stanie do szpitala w Skarżysku-Kamiennej. Niestety lekarzom nie udało się uratować jego życia. Jak się okazało, ofiarą wypadku był znany duchowny, franciszkanin Zbigniew Rek.

W wypadku zginął ojciec Zbigniew Rek, jechał odwiedzić matkę

W wypadku w Orzechówce zginął 56-letni franciszkanin pochodzący z Suchedniowa, ojciec Zbigniew Rek. Duchowny pełnił służbę kapłańską między innymi w Skarżysku - Kamiennej, Smardzewicach, czy w łódzkich parafiach franciszkańskich. W ostatnim czasie o. Rek pracował w klasztorze franciszkanów w Łodzi.

ZOBACZ: Hakerzy przejęli stronę parafii. “Szatański atak”

Duchowny w dniu tragicznego wypadku przebywał na urlopie. Jak podają lokalne media, franciszkanin jechał rowerem w swoje rodzinne strony, aby odwiedzić matkę. W mediach społecznościowych po śmierci o. Zbigniewa Reka poruszające słowa zamieściła parafia w Suchedniowie.

Parafia żegna ojca Zbigniewa

Jego odejście to ogromna strata dla całej naszej wspólnoty parafialnej. Ojciec Zbigniew był nie tylko oddanym duchownym, ale także wspaniałym człowiekiem, którego życzliwość, mądrość i ciepło pozostaną na zawsze w naszej pamięci - czytamy na profilu parafii Andrzeja Apostoła w Suchedniowie.

Pogrzeb duchownego odbędzie się w poniedziałek 27 maja o godzinie 11.00 w parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Skarżysku-Kamiennej.