Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Nie żyje babcia Barona. Mało kto wie, że była słynną aktorką
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 02.05.2025 12:20

Nie żyje babcia Barona. Mało kto wie, że była słynną aktorką

Aleksander Milwiw-Baron i Marlena Milwiw-Baron
Aleksander Milwiw-Baron i Marlena Milwiw-Baron (Fot. Instagram: alekbaron)

Marlena Milwiw-Baron zmarła 1 maja 2025 roku w wieku 93 lat. Jej śmierć poruszyła środowisko artystyczne oraz licznych fanów. Przez ponad pół wieku była obecna na scenie i ekranie, a jej życie zawodowe i prywatne splecione były z historią polskiej kultury.

Marlena Milwiw-Baron była babcią znanego muzyka

Marlena Milwiw-Baron była babcią Aleksandra Milwiw-Barona, znanego muzyka i jurora programu "The Voice of Poland". Ich relacja była wyjątkowo bliska, a Baron często wspominał babcię w mediach, podkreślając jej wpływ na jego życie i karierę.

W 2022 roku Marlena Milwiw-Baron zamieszkała w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Jak wspominała w rozmowie z "Super Expressem", trafiła tam nieprzytomna po ciężkiej chorobie spowodowanej przez awarię rozrusznika serca. Mimo problemów zdrowotnych aktorka odzyskała siły i cieszyła się spokojem w otoczeniu innych artystów.

Wymieniali mi baterie, miałam go 20 lat bez problemów. Miałam coś takiego, z czego normalny człowiek nie wychodzi, mianowicie sepsę całego organizmu, która zaczęła się od elektrody rozrusznika tkwiącej w sercu. Nikt nie słyszał, żeby ktokolwiek z tego wyszedł - zwierzała się w rozmowie z "Super Expressem".

Maryla Rodowicz i Piotr Kupicha pogrążeni w żałobie. Wiadomość o śmierci spadła nagle

Początki i kariera teatralna Marleny Milwiw-Baron

Urodzona 22 września 1931 roku we Lwowie, Marlena Milwiw-Baron po wojnie przeniosła się do Warszawy. W 1955 roku ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Już rok wcześniej zadebiutowała na scenie Teatru Nowej Warszawy w dramacie "Niemcy" Leona Kruczkowskiego. Wkrótce przeniosła się do Wrocławia, gdzie występowała w tamtejszych teatrach, a także wykładała w Akademii Muzycznej.

Jej filmowy debiut miał miejsce w 1962 roku w obrazie "Jak być kochaną" Wojciecha Hasa. Widzowie mogą ją również kojarzyć z ról w serialach takich jak "Warto kochać", "Pierwsza miłość", "Licencja na wychowanie" oraz "Świat według Kiepskich".

Przyjaźń z Krystyną Demską-Olbrychską

Jedną z najbliższych przyjaciółek Marleny Milwiw-Baron była Krystyna Demska-Olbrychska. Ich znajomość trwała ponad 50 lat.

Przyjaźnimy się od 50 lat. Długo. Najpierw Wrocław, Teatr Współczesny i ja młodziutka, właściwie smarkata absolwentka teatrologii, a ona doświadczona, ważna w tym teatrze aktorka, piękna kobieta i szanowana przez wszystkich koleżanka. Trochę też taka dama, że bez kija nie podchodź - wspominała Demska-Olbrychska

Panie uwielbiały spędzać wspólnie czas i kolejne spotkanie miały zaplanowane na 3 maja 2025 roku.

Umówiłyśmy się na 3 maja. Mam wolny dzień, Daniel wyjeżdża do Krakowa, nagadamy się za wszystkie czasy. Dzwoniłam kilka razy dzisiaj, żeby potwierdzić, ustalić godzinę. Moja centrala milczała. Co do diabła. Zdenerwowana zadzwoniłam do syna Marleny, Piotra. Mama w szpitalu, źle się poczuła i przed południem zawieziono ją do Piaseczna, chociaż nie chciała. No, skoro zawieziono, a ona nie chciała… Zmusić Marlenę do czegoś było prawie niemożliwością, więc zaczęłam się szykować do wizyty w Piasecznie zaraz, teraz, dzisiaj. Daniel postanowił mi towarzyszyć. Wtedy przyszedł SMS od Piotra: Mama nie żyje - wspominała żona Daniela Olbrychskiego.

Marlena Milwiw-Baron pozostawiła po sobie bogaty dorobek artystyczny oraz liczne wspomnienia w sercach bliskich i fanów. Jej życie było świadectwem pasji, determinacji i miłości do sztuki.