Goniec.pl Wiadomości Nie żyje 5 osób. Ogromna tragedia w polskiej miejscowości, służby potwierdziły
Pożar hotelu w Pszowie (Fot. KP PSP w Wodzisławiu Śląskim)

Nie żyje 5 osób. Ogromna tragedia w polskiej miejscowości, służby potwierdziły

13 kwietnia 2025
Autor tekstu: Piotr Szczurowski

Służby ratunkowe odnotowują coraz więcej dramatycznych interwencji. Jedna z nich miała miejsce w niedzielny wieczór i poruszyła całą Polskę. Ogień, który błyskawicznie objął hotel pracowniczy, pojawił się w niedzielę 13 kwietnia około godz. 18.30. Właśnie przekazano informacje o zmarłych i poszkodowanych wskutek walki z żywiołem.

Hotel pracowniczy w ogniu. Przekazano informacje o tragicznym bilansie

13 kwietnia około godziny 18:30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wybuchu pożaru w trzykondygnacyjnym budynku hotelu robotniczego przy ul. Lubomskiej w Krzyżkowicach - dzielnicy Pszowa, w woj. śląskim. Na miejsce skierowano najpierw 20 jednostek straży pożarnej, jednak skala zagrożenia szybko wymusiła zwiększenie sił. Akcja była wyjątkowo trudna, a jej bilans - tragiczny.

Zgodnie z uzyskaną od tych osób informacją, dwie osoby mogą jeszcze znajdować się w środku, na ostatniej kondygnacji - przekazywał początkowo PAP kpt. Sebastian Bauer z Komendy Powiatowej PSP w Wodzisławiu Śląskim.

Świadkowie relacjonowali sceny rodem z koszmaru. Z informacji przekazanych przez nowiny.pl wynika, że osoby przebywające w hotelu wyskakiwały z okien, aby ratować swoje życie. Udało się ewakuować osiem osób. Na miejscu działało ponad 100 strażaków oraz dwa zespoły ratownictwa medycznego. Jeden z funkcjonariuszy KPP w Wodzisławiu Śląski z objawami podtrucia trafił do szpitala.

Do godziny 21:00 ogień został wstępnie opanowany, lecz wciąż trwały działania dogaszające i poszukiwania zaginionych. Sytuacja była na tyle poważna, że na miejsce skierowano również Grupę Operacyjną Komendanta Głównego PSP. Ostatecznie bilans okazał się dramatyczny.

Potężny pożar w polskiej miejscowości, ranny policjant. Trwają poszukiwania dwóch osób

Pięć ofiar, wielu rannych

Niedługo przed godziną 22 służby potwierdziły najgorsze. W pożarze zginęło pięć osób. Początkowo mówiło się o dwóch poszukiwanych, ale ogień rozprzestrzeniał się tak szybko, że nie wszyscy zdążyli opuścić budynek. W akcji ratowniczej ucierpiało również dwóch funkcjonariuszy policji, jednak szczegóły na temat drugiego z nich nie zostały ujawnione.

Wieczorem na miejsce tragedii udał się komendant główny Państwowej Straży Pożarnej , nadbryg. Wojciech Kruczek. Na godzinę 23 zapowiedziano briefing prasowy, podczas którego miały zostać przedstawione kolejne informacje dotyczące tragedii. W międzyczasie liczba pojazdów zaangażowanych w akcję wzrosła do 34, a liczba strażaków do ponad 120.

Co wywołało pożar?

Na ten moment oficjalna przyczyna wybuchu ognia nie została jeszcze potwierdzona. W lokalnych mediach pojawiła się jednak niepokojąca sugestia, według której pożar zainicjował jeden z mieszkańców podczas smażenia frytek. W wyniku zapłonu oleju ogień miał błyskawicznie rozprzestrzenić się po budynku.

To właśnie prędkość, z jaką rozwinęły się płomienie, była jednym z największych wyzwań dla strażaków. Trzykondygnacyjny budynek został objęty ogniem w bardzo krótkim czasie, co praktycznie uniemożliwiło szybką ewakuację wszystkim mieszkańcom.

Próba ataku na wiecu Rafała Trzaskowskiego. Trudno uwierzyć, kim jest sprawca
Była 10:31. Trudno uwierzyć, co nagrała kamera na plaży w Mielnie
Obserwuj nas w
autor
Piotr Szczurowski

Od najmłodszych lat zainteresowany głównie motoryzacją. Od kilkunastu lat codziennie sprawdzam co nowego w branży… choć na co dzień związany jestem raczej z tematyką rozrywkową. Staram się, aby moje teksty zawierały najważniejsze informacje i były przyjemne w odbiorze. Mam nadzieję, że mi to wychodzi.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport