Nie żyje 39-latek. Wjechał wprost pod koła ciężarówki
Tragiczny wypadek nieopodal Przasnysza na Mazowszu. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosła jedna osoba, a druga została przetransportowana do szpitala. Policja i prokuratura wyjaśniają wszelkie okoliczności dramatu. Mundurowi apelują także przy okazji o rozwagę i stosowanie się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego.
Dramatyczny wypadek na DK 57 koło Przasnysza
Do wypadku na drodze krajowej nr 57 w miejscowości Goski-Wąsosze koło Przasnysza (woj. mazowieckie) doszło w czwartek (15 lutego) wczesnym rankiem. Około godziny 6:30 samochód ciężarowy marki mercedes , który zmierzał w kierunku Szczytna, podczas wykonywania manewru skrętu w lewo na parking, doprowadził do tragedii z udziałem dwóch innych pojazdów.
Jak ustaliła wstępnie policja, jadący z naprzeciwka osobowy saab chciał uniknąć zderzenia z TIR-em i w tym celu zjechał na lewy pas jezdni. Wówczas doszło do zderzenia z inną ciężarówką , którą kierował 57-letni mieszkaniec powiatu mrągowskiego. Skutki okazały się być dramatyczne.
39-latek chciał uniknąć zderzenia z TIR-em. Wjechał wprost pod inny samochód
Mł. asp. Ilona Cichocka z Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu przekazała, że w wyniku wypadku kierujący saabem 39-latek z powiatu przasnyskiego poniósł śmierć na miejscu, zaś 46-letni pasażer auta trafił z obrażeniami ciała do szpitala. Teraz dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśniają mundurowi pod nadzorem prokuratora.
ZOBACZ: Tragedia na Śląsku. Zginął, gdy jechał do lasu po drewno
Jednocześnie funkcjonariusze po raz kolejny zwracają się z prośbą do wszystkich uczestników ruchu drogowego, aby zawsze stosowali się do zasad bezpieczeństwa i obowiązujących przepisów. Za kierownicą nawet chwila nieuwagi może skutkować poważnymi konsekwencjami.
Tragedia pod Toruniem. Nie żyje 57-latek
Do równie nieszczęśliwego zdarzenia z udziałem samochodu ciężarowego doszło też w środę (14 lutego) pod Toruniem (woj. kujawsko-pomorskie). Na drodze wojewódzkiej nr 553 jadące od strony Łubianki auto z nieznanych przyczyn zjechało z pasa ruchu i uderzyło w drzewo.
Kierujący pojazdem 57-letni mężczyzna nie miał żadnych szans na przeżycie. Samochód, którym jechała ofiara, należał do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. W akcji ratunkowej uczestniczyły m.in. cztery zastępy straży pożarnej i zespół pogotowia.
Źródło: TVN24, Policja