Maryla Rodowicz ujawniła, ile dostaje emerytury co do złotówki. Takiej kwoty mało kto się spodziewał
Temat emerytur pobieranych przez gwiazdy powraca niczym bumerang i niejednokrotnie elektryzuje publikę, jednocześnie dzieląc ją na dwa obozy. Część osób uważa, że artyści sami zapracowali sobie na świadczenia, które utrzymują, lecz pojawiają się również głosy obronne, z których wynika, że za wkład w rodzimą twórczość, ci powinni być sowicie nagradzani. A jaką emeryturę pobiera Maryla Rodowicz? Wokalistka zdradziła wysokość comiesięcznego świadczenia, podkreślając jednocześnie, że musi cały czas pracować, by móc się utrzymać i godnie żyć.
Emerytury pobierane przez gwiazdy wzbudzają ogromne emocje
Niemal za każdym razem, gdy któryś ze znanych artystów porusza temat związany z emeryturami, które pobiera, jego wypowiedź spotyka się z licznymi opiniami - nie zawsze pozytywnymi. Zdarzało się bowiem, że cenione gwiazdy narzekały, że świadczenia, które co miesiąc zasilają ich konta, są niewielkie , przez co nie mają możliwości zapewnienia sobie godnego życia i zmuszeni są do pracy na scenie, choć mogliby już zakończyć swoją aktywność zawodową.
O jakich kwotach zatem mowa? Marek Włodarczyk podczas rozmowy z Plejadą wyjawił, że jego polska emerytura wynosi zaledwie 42 zł , co zdecydowanie nie pozwoliłoby mu na godne życie. Aktor zdradził jednak, że może liczyć na świadczenie pobierane w Niemczech.
Za to Sławomir Świerzyński z zespołu Bayer Full, jak podaje “Super Express”, ma otrzymywać zaledwie 386 zł za 37 przepracowanych lat. Teresa Lipowska podczas rozmowy z Plejadą wyjawiła, ze jej emerytura wynosi 2200 zł. Za to Henryk Gołębiewski otrzymuje 1600 zł. Niechlubnym rekordzistą w tym zestawieniu jest Marek Piekarczyk , który podczas rozmowy z magazynem Party wyjawił, że w momencie, gdyby przeszedł na emeryturę, otrzymywałby zaledwie 7,77 zł. Biorąc pod uwagę waloryzację, kwota ta obecnie mogła urosnąć do około 8,83 zł.
Wielu artystów narzeka na to, że my jesteśmy po macoszemu traktowani przez rząd, przez ministrę kultury. Bo rzeczywiście, gdybyśmy mieli żyć tylko z emerytury, nie dalibyśmy rady. Nie wiadomo, jak długo będziemy jeszcze śpiewać, grać czy tworzyć. Jestem niezadowolona i uważam, że powinniśmy mieć o wiele większą emeryturę - mówiła Urszula Dudziak podczas rozmowy z portalem JastrząbPost.
Maryla Rodowicz nadal musi być aktywna zawodowo
Maryla Rodowicz na polskiej scenie muzycznej aktywna jest już od kilka dekad, podczas których stworzyła mnóstwo niezapomnianych hitów i zagrała na wielu scenach, również poza granicami Polski. Artystka już w grudniu będzie świętowała swoje 80. urodziny , lecz póki co, nie myśli o tym, by przestać koncertować. Jednym z powodów, dlaczego nie chce z tego rezygnować, są profity, które otrzymuje.
ZOBACZ TAKŻE : TV Republika otrzymała surową karę. KRRiT bada kolejną sprawę, chodzi o mowę nienawiści
Maryla Rodowicz nie ukrywa, że choć jest już w wieku emerytalnym, cały czas jest aktywna zawodowo , co zapewnia jej następnie porządny zastrzyk gotówki. Jest on jej potrzebny, by pokryć wszelkie zobowiązania i zapewnić jej godne życie. Doszło nawet do tego, że musiała zacząć oszczędzać.
Trzeba zaciskać pasa jak nigdy. Przez ten kryzys powoli uczę się doceniać wartość pieniądz. Bywa, że jestem pod kreską, o czym syn mi często przypomina. Najczęściej odmawiam sobie zakupów, nie tylko zagranicznych, ale nawet i krajowych. [...] Ukróciłam budżet na ciuchy. Trzy lata nie byłam na wakacjach, ale na szczęście mam 3000 metrów kwadratowych lasu - mówiła w rozmowie z “Super Expressem”.
Artystka podkreśliła również, że cały czas pracuje, by mieć pieniądze na konieczne opłaty , przez co nie może pozwolić sobie na zasłużony odpoczynek na emeryturze. Wyjaśniła, że dom, w którym mieszka, ora samochód, którym się przemieszcza, generują niemałe koszty.
Pracuję dużo dlatego, że muszę opłacić rachunki. A jednak ten duży dom generuje codziennie duże koszty. Niestety, rachunki to rachunki i trzeba je płacić. W dodatku straciłam samochód, więc musiałam wynająć inny - wyjaśniła.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Maryla Rodowicz zdradziła, ile wynosi jej emerytura
Maryla Rodowicz podczas rozmowy z “Super Expressem” ponownie poruszyła temat emerytury, którą pobiera. Wyjawiła wówczas, że będzie musiała śpiewać do końca życia , by móc zapewnić sobie godne życie, lecz uważa, że jest to przyjemny obowiązek.
Muszę śpiewać do końca życia. Ale to jest bardzo miły obowiązek. Na szczęście lubię to robić. Tak się dobrze składa. Bo wiadomo, jakie są emerytury. To nie są pieniądze, za które można się utrzymać - wyjaśniła.
A jaka kwota co miesiąc zasila konto Maryli Rodowicz ? Wokalistka podkreśliła, że obecnie jej emerytura jest znacznie wyższa, niż ta, którą pobierała na początku. Aktualnie otrzymuje 2600 zł.
Ja mam 2 600 zł emerytury. Zwiększyła się. Była mniejsza. Na początku dostawałam 1 300 zł - wyjawiła Maryla Rodowicz.
