Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Ma 96 lat i wciąż gra dla WOŚP. Pani Anna uzbierała do swojej skarbonki już 19 tys. zł
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 01.02.2023 15:35

Ma 96 lat i wciąż gra dla WOŚP. Pani Anna uzbierała do swojej skarbonki już 19 tys. zł

Ma 96 lat i wciąż gra dla WOŚP. Pani Anna uzbierała do swojej skarbonki już 19 tys. zł
Michal Zebrowski/East News, Instagram/zycie_zaczyna_sie_po_90

Ma 96 lat, ale wigoru i krzepy mógłby jej pozazdrościć niejeden dwudziestolatek. Pani Anna Kusiak, która prowadzi na Instagramie profil o żartobliwej nazwie "Życie zaczyna się po 90", kolejny już rok gra z WOŚP i odnosi na tym polu godne pozazdroszczenia sukcesy. W tegorocznej edycji w swojej eSkarbonce zgromadziła już ponad 19 tys. zł. Dwa lata temu udało jej się natomiast zebrać aż 167 tys. zł.

Najstarsza wolontariuszka WOŚP

Nie tylko gwiazdy, ale i każdy z nas może zostać hojnym wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wystarczy tylko, że założymy swoją własną eSkarbonkę i namówimy do zasilania jej swoich bliskich, znajomych, a nawet przypadkowe osoby.

Co roku czyni tak wiele osób, którym bliska jest idea towarzysząca fenomenalnej inicjatywie Jurka Owsiaka, w tym także mieszkająca na stałe w Northamptonshire pani Anna Kusiak, 96-letnia Polka, która do Wielkiej Brytanii wyemigrowała w wieku 85 lat.

O pełnej młodzieńczej energii seniorce zrobiło się głośno dwa lata temu, a dokładniej po tym, jak dzięki prowadzonemu przez nią profilowi na Instagramie, na którym obserwuje ją ponad 90 tys. osób, zebrała na rzecz WOŚP prawie 167 tys. zł.

W tym roku emerytka także postanowiła grać z Orkiestrą i znów odniosła niemały sukces, choć akcja wcale nie dobiegła końca. Rezultaty, jakie udało jej się uzyskać wprost zachwycają jednocześnie przywracając wiarę w dobro drugiego człowieka.

Kolejny sukces 96-letniej Anny Kusiak

Pani Anna niemalże codziennie zachęca do wpłacania datków do jej eSkarbonki. Ta strategia przynosi efekt, bo na koncie jest już ponad 19 tys. zł i kwota ta cały czas rośnie. Sama seniorka pozostaje przy tym bardzo skromna, ale także niezwykle usatysfakcjonowana tym, że nawet nie ruszając się z domu, może zrobić coś dobrego.

- Serduszka nosiłam chyba od samego początku. Pamiętam, że zanim wolontariusze zaczęli chodzić po mieście, to w pierwszych latach pukali od drzwi do drzwi mieszkań, zbierali pieniądze do puszek i dawali serduszka. Jak na Instagramie zaczęło mnie obserwować więcej osób, to pomyślałam, że trzeba to wykorzystać do czegoś dobrego. Nie mogę zrobić nic innego, więc zbieram pieniążki. To już trzeci finał, kiedy mam eSkarbonkę o nazwie zycie_zaczyna_sie_po_90 - mówiła niedawno w rozmowie z serwisem wp.pl.

Przypomnijmy zatem, że w tym roku odbył się już 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tym razem zebrane środki przeznaczone mają zostać na rzecz walki z sepsą wśród dzieci i dorosłych. Jak do tej pory, udało się już zgromadzić 154 mln 606 tys. zł.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Instagram, wp.pl

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!

Tagi: WOŚP