Lublin. Przypadkowa kobieta znalazła zwłoki 24-latka. Ciało leżało na ulicy
Poranny spacer ulicami Lublina zakończył się dla pewnej kobiety traumatyczne. Kiedy weszła na chodnik przy ul. Nowy Świat, zobaczyła mężczyznę. Natychmiast zadzwoniła po policję, ale 24-latkowi nie dało się już pomóc. Jak długi zwłoki młodego mężczyzny leżały na ulicy?
Lublin: przechodzień znalazł ciało młodego mężczyzny
Ciało 24-latka zostało w niedzielę rano znalezione w Lublinie przez przypadkowego przechodnia. Policjanci otrzymali wezwanie na ul. Nowy Świat, gdzie kobieta spostrzegła leżącego na ziemi mężczyznę.
17-latek napadał z siekierą na sklepy. Nieoficjalnie: to syn sędzi Sądu NajwyższegoPolicja potwierdza znalezienie zwłok na ulicach Lublina
Policja potwierdza, że faktycznie taka akcja miała miejsce. - Leżącego na chodniku mężczyznę, który nie dawał oznak życia, zauważyła rano przypadkowa kobieta - poinformowała PAP mł. asp. Małgorzata Skowrońska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Radio Zet przekazało, iż z nieoficjalnych wiadomości wynika, iż śledczy wykluczyli już udział osób trzecich. Policjantka komentująca sprawę tajemniczego zgonu w Lublinie ujawniła wiadomości na temat obrażeń 24-latka.
24-latek miał uraz głowy
Co było powodem śmierci 24-letniego mężczyzny znalezionego nad ranem na ulicy w Lublinie? To wyjaśni sekcja zwłok, jednak policja uchyliła rąbka tajemnicy.
Wezwani na miejsce policjanci już na miejscu stwierdzili, że na zwłokach widoczna jest rana głowy. Prokuratura, która przejęła śledztwo w tej sprawie, wyjaśni, czy to właśnie uraz głowy powstały w wyniku nieszczęśliwego wypadku, jest przyczyną śmierci 24-latka.
Źródło: PAP