Lenka Klimentova aż zaniemówiła. Tak Kurzajewski zareagował na odpadnięcie z "TzG", nagranie trafiło do sieci
Maciej Kurzajewski i Lenka Klimentova odpadli z “Tańca z gwiazdami” już w drugim odcinku. Fani programu są podzieleni w kwestii wyników głosowania, ale zgodni co do tego, że tancerka zaprezentowała się świetnie. Winą za jej niepowodzenie obarczyli zatem jej partnera. Dziennikarz zabrał głos i w krótkim materiale skomentował werdykt jury i telewidzów.
Maciej Kurzajewski żegna się z szansą na finał "Tańca z gwiazdami"
W drugim odcinku 16. edycji “Tańca z gwiazdami” poznaliśmy pierwszą parę, która odpada z rywalizacji o Kryształową Kulę i nagrodę pieniężną. Para nr 2, czyli Maciej Kurzajewski i Lenka Klimentova, nie zdołała przekonać do siebie widzów. Zdaniem wielu, powodem jest niedawna afera dziennikarza w związku z niepochlebnymi wyznaniami jego byłej żony, Pauliny Smaszcz. Inni zaś twierdzą, że ludziom “ulewa się” obecność “Kurzopków” w mediach.
W sumie to nie byli najgorsi, ale tyle już tych Kurzopków, że chyba ludziom się ulało – czytamy w komentarzach pod materiałem “TzG” w mediach społecznościowych.
Dla dziennikarza udział w tanecznym show Polsatu był zupełnie nowym doświadczeniem, które – jak mówił w “Halo tu Polsat” – traktował też jako sportowe wyzwanie. Natomiast dla tancerki 16. edycja “TzG” oznaczała jej powrót po urlopie macierzyńskim. Wcześniej wielokrotnie popisywała się kunsztem tańca na parkiecie.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Kontrowersje wokół wyników głosowania w 2. odcinku "Tańca z gwiazdami"
Maciej Kurzajewski i Lenka Klimentova na przestrzeni dwóch odcinków zdobyli łącznie 56 punktów, co dało im 8. miejsce w rankingu ocen jury. Wobec tego można było spodziewać się odpadnięcia Cezarego Trybańskiego i Izabeli Skierskiej, ponieważ to ta para znalazła się na końcu tabeli, a internauci nie szczędzili przykrych słów pod adresem polskiego koszykarza. Na tym przykładzie widać wyraźnie, że los bywa przewrotny.
Ostatecznie to dziennikarz Polsatu uzyskał najmniej głosów i musiał jako pierwszy porzucić treningi do kolejnych odcinków. W kilku zdaniach na zakończenie swojej przygody podziękował swojej partnerce i stwierdził, że kosztowało go to wyjście ze strefy komfortu, ale było warto.
Dziękuję, że było mi to dane – powiedział.
Dłuższe podziękowania i komentarz Macieja Kurzajewskiego pojawiły się później w mediach społecznościowych. Lenka Klimentova nie mogła opanować łez.
"Trudno jest mówić w takich momentach". Maciej Kurzajewski o wrażeniach po udziale w "Tańcu z gwiazdami"
Po zakończeniu odcinka Lenka Klimentova i Maciej Kurzajewski opublikowali wspólne oświadczenie na swoich profilach w mediach społecznościowych. Ubrani jeszcze w stroje do tańca – świeżo po poznaniu wyników – wydawali się niebywale wzruszeni. Tancerka co chwilę ocierała łzy chusteczką.
Trudno jest mówić w takich momentach, ale… Ale na pewno ja chciałbym podziękować bardzo Lence, bo to dzięki niej dla mnie ten czas, tych kilka tygodni spędzonych w “Tańcu z gwiazdami”, jest czasem… jednym z najpiękniejszych momentów mojego życia – zaczął Maciej Kurzajewski.
Oboje wspominali swoje pierwsze treningi, które miały zadbać o ich kondycję i przygotować do wspólnego tańca. Podkreślili, że na sali spędzili długie godziny.
To jest świetna nauczycielka – wskazał dziennikarz na Lenkę Klimentovą. – I jeśli kiedyś będziecie zastanawiali się, kto może najlepiej nauczyć was tańca, to jest tylko jedna osoba według mnie – Lenka Klimentova. Która ma wielkie serce, która ma piękny uśmiech, która ma znakomite poczucie humoru i która jest bardzo wymagającym nauczycielem.
Słysząc miłe słowa na swój temat, Lenka Klimentova odwzajemniła je, stwierdzając, że Maciej Kurzajewski jest “po prostu kochany”. Dodała, że dziennikarz przejął jej rolę i nie musiała za wiele mówić podczas tej edycji.
To jest profesjonalista, ale tak ciepły człowiek! – powiedziała.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Jak zdradził Kurzajewski, dla niego najboleśniejszym elementem porażki w programie jest to, że jego partnerka również musiała tak szybko się z nim pożegnać. Tancerka wyjaśniła jednak, że może “tak miało być" i powinna wrócić do swojego synka, za którym tęskni.
Bardzo dziękujemy, raz jeszcze. Za wasze wsparcie, za to, że byliście z nami (…) To było coś takiego, co bardzo podnosiło nas na duchu – podsumował Maciej Kurzajewski.
Czytaj także: Przyłapali "Kurzopków" za kulisami "TzG". Wszystko się wydało, tak zachowują się poza kamerami
Zobacz jeszcze raz taniec Macieja i Lenki.
