Lawina błotna w Tatrach. Nie żyje Polka

Tragedia w Tatrach. Nie żyje Polka

Do zdarzenia doszło w czwartek 11 lipca po południu. Po słowackiej stronie Tatr konkretnie w Tatrach Bielskich zeszła błotna lawina, która uderzyła w schronisko w Dolinie Mąkowej. Jak podają słowackie media, powołując się na informacje z Centrum Operacyjnego Pogotowia Ratunkowego, żywioł sprawił, że uwięzionych zostało ok. 16 osób.

Słowacka telewizja JOJ informuje o dwóch ofiarach śmiertelnych . Jedną z nich ma być Polka. Druga ofiara to turysta ze Słowacji.

Lawina błotna w Tatrach. Nie żyją dwie osoby

Lawina błotna zeszła w wyniku silnych opadów deszczu , które nawiedziły w ostatnich godzinach wiele regionów Europy. Żywioł uderzył w schron, pod którym stali turyści.

ZOBACZ: Nawałnice szaleją nad Polską, żywioł nie ma litości. Pilna ewakuacja obozu harcerskiego

W akcji ratunkowej aktualnie biorą udział dwa śmigłowce. Ratownicy górscy starają się dotrzeć do uwięzionych turystów. Wiadomo, że trzy osoby zostały ranne. Przetransportowano je do szpitala.

Lawina błotna w słowackich Tatrach. Trawa akcja ratunkowa

Jak podają słowackie media, część turystów schroniła się na miejscu zdarzenia pod wiatą. Czekają tam na przybycie ratowników. W akcji biorą udział dwie załogi naziemne i dwa helikoptery. Na miejscu obowiązuje stan wyjątkowy. Szlak do Szerokiej Przełęczy Bielskiej został zamknięty aż do odwołania.

Władze słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego przestrzegają, aby unikać w tej chwili rejonów Doliny Mąkowej. Droga tam jest nieprzejezdna.

Aktualnie w górach panują bardzo trudne warunki. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z dzisiaj.