Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Ksiądz nie był zadowolony z ofiary po pogrzebie. To, co zrobił jest oburzające
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 30.07.2022 12:23

Ksiądz nie był zadowolony z ofiary po pogrzebie. To, co zrobił jest oburzające

Ksiądz nie był zadowolony z ofiary, więc... pobił się z żałobnikami
YouTube.com/BlitzTv

Ksiądz przy użyciu pięści postanowił "wytłumaczyć" żałobnikom, że ofiara "co łaska" złożona podczas pogrzebu była zbyt niska. Włoski temperament dał o sobie znać, a starcie duchownego i rodziny zmarłego nagrane zostało przez kamery monitoringu pod sklepem. Kuria wydała oficjalny komunikat i deklaruje, że pomoże "przywrócić spokój w życiu".

Ksiądz z włoskiego Aversa miał świecić przykładem, ale na wzór jednego z apostołów omamiły go srebrniki. Duchowny posłuży jednak jako przykład uosobienia wszystkiego, czym ksiądz nie powinien być.

Pogrzeb to moment w życiu, który zapada w pamięci i naznaczony jest smutkiem. Włoska rodzina zmarłego zapamięta ostatnie pożegnanie również ubrudzone krwią oraz... bójką z księdzem.

Ksiądz nie był zadowolony z ofiary

Kamery monitoringu ze sklepu na ulicy via Roma z włoskiej Aversa uchwyciły nagranie, które lotem błyskawicy zyskało popularność na całym świecie. Widać na nim grupkę ludzi i ich żywiołową dyskusję, gdzie argumentami były pięści.

Takich scen nie brakuje, ale zaskakuje tło stojące za spotkaniem. Człowiek w niebieskiej koszulce jest... księdzem. Okładany pięściami mężczyzna z łysiną jest rodziną mężczyzny, którego msza żałobna zakończyła się dosłownie przed chwilą.

Okazuje się, że po zajrzeniu na tacę po mszy pogrzebowej księdzem zaczęły targać wyjątkowo silne emocje. Nie były one pozytywne. Włoskie media podają, że w mieście Aversa miał miejsce ciąg dalszy kłótni spod kościoła parafii pod wezwaniem Matki Boskiej z Casaluce.

Po pogrzebie wierni złożyli ofiarę "co łaska". Żałobnicy, których kieszenie i portfele nadwyrężone zostały koniecznością wyprawienia ostatniego pożegnania, w ofierze przekazali księdzu 25 euro. To był dla duchownego prawdziwy policzek.

Ksiądz pobił żałobników, bo dali mu za małą ofiarę

Włoska historia to kolejny dowód, że pouczanie innych i studiowanie nauk Jezusa nie idzie w parze z faktycznym podążaniu śladami swojego Boga. Ksiądz, będący głównym antybohaterem tej brutalnej historii, postanowił wykłócić się o większe "co łaska".

W kościele doszło do kłótni. Później emocje już tylko rosły. Sklepowy monitoring uchwycił, jak ksiądz (mężczyzna w niebieskiej koszulce) rzuca się na krewnego zmarłego (mężczyzna z łysiną). Duchowny postanowił skorzystać z pięści.

Na nagraniu widać, jak zaatakowany wierny upada na ziemię. Ksiądz oburzony drobną ofiarą pieniężną siada na mężczyźnie i (po chrześcijańsku) okłada go pięściami. Parafianin nie dał jednak za wygraną.

W pewnym momencie to ksiądz został przeturlany na plecy. Duchowny może jednak mówić o opatrzności bożej, gdyż... zanim otrzymał pierwszy cios, zainterweniowali obserwatorzy.

Trzy osoby miały trafić do szpitala

Rozdzieleni mężczyźni próbowali jeszcze wymierzyć rywalowi cios, ale świadkowie zdarzenia stanęli na wysokości zadania i trzymali księdza oraz pobitego żałobnika na odległość.

Świadkowie wskazują, że łącznie trzy osoby trafiły do szpitala. Nie był to jednak ksiądz, a zaatakowany przez niego mężczyzna, żona poszkodowanego oraz jeden z ich krewnych.

Kuria przeprasza za zachowanie księdza

Nie tylko we Włoszech zachowanie księdza niezadowolonego z ofiary pogrzebowej wzbudziło emocje. Popularność nagrania z monitoringu sklepowego sprawiła, że lokalna kuria nie mogła zagrać dobrze znaną kościelną kartą i milczeć.

Hierarchowie wydali pełne żalu oświadczenie. - W związku z szeroko rozpowszechnionymi przez media informacjami o bójce, jaka miała miejsce wczoraj rano pod kościołem w Aversie, między proboszczem a jednym z mieszkańców, diecezja Aversa wyraża ubolewanie z powodu tego, co się wydarzyło i powołuje ciało kanoniczne, które ma rzucić pełne światło na to, co się wydarzyło - podali przedstawiciele Kościoła.

- Wyrażamy także bliskość z każdą osobą, która może czuć się zraniona i deklarujemy gotowość do kontynuowania już podjętego dialogu, aby przywrócić spokój w życiu wszystkich, którzy byli zaangażowani w ten incydent - dodał biskup, który osobiście pochylił się nad sprawą księdza, który minął się z zawodem boksera i wybrał ołtarz.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: wprost.pl