Wypadek na torach. Nie żyje młody mężczyzna. Ruch pociągów sparaliżowany
Środowe popołudnie przyniosło poważne utrudnienia dla pasażerów podróżujących między Pruszkowem a Warszawą. W rejonie stacji Warszawa Ursus doszło do niebezpiecznego zdarzenia, które natychmiast sparaliżowało ruch pociągów i uruchomiło działania służb.
Wypadek na torach w Ursusie
Według pierwszych informacji przekazanych przez PKP PLK:
W rejonie stacji Ursus doszło do wypadku z udziałem człowieka i składu Kolei Mazowieckich.
Jak podkreśla Anna Znajewska-Pawluk z zespołu prasowego PKP PLK, sytuacja wymusiła natychmiastowe działania służb i ograniczenia w ruchu. Obecnie pociągi podmiejskie kursują tylko po jednym torze, a część składów jest kierowana na tor dalekobieżny, co znacznie wydłuża czas przejazdu.
Szczegóły podane przez kolejarzy
W kolejnym komunikacie PKP PLK ujawniono więcej informacji o zdarzeniu. Jak podano:
Około godziny 15:00, w rejonie stacji Ursus, poza przejściami i przejazdami, na tor wtargnęła osoba postronna pod pociąg Kolei Mazowieckich relacji Grodzisk Mazowiecki - Warszawa Rembertów.
Pracujące na miejscu służby zabezpieczały teren i prowadziły czynności wyjaśniające, co spowodowało dalsze wydłużenie utrudnień. Ta część linii kolejowej jest jedną z najbardziej uczęszczanych, dlatego każdy incydent natychmiast przekłada się na funkcjonowanie ruchu.
ZOBACZ TAKŻE: Niespodziewany zwrot w najnowszym sondażu. Takich wyników nie było od dekady
Potwierdzenie policji i komunikaty dla pasażerów
Informacje o zdarzeniu potwierdziła również Komenda Stołeczna Policji. Jak przekazał Bartłomiej Śniadała z KSP:
W okolicy stacji Warszawa Ursus doszło do potrącenia 21-letniego mężczyzny. Poszkodowany nie przeżył.
Szybka Kolej Miejska ostrzega, że pociągi na odcinku Pruszków–Warszawa Włochy mogą być opóźnione nawet o godzinę, a niektóre kursy są odwoływane lub skracane. Również WTP informuje o „opóźnieniach, przekierowaniach oraz odwołaniach kursów” zarówno w SKM, jak i Kolejach Mazowieckich.