Kontrowersyjna interwencja policji. Dziadkowie dziecka mieli być wyciągnięci z auta. Jest nagranie
Kontrowersyjne zdarzenie w Wodzisławiu Śląskim. Kilkunastu policjantów miało otoczyć samochód osobowy i wyciągnąć z niego pasażerów – matkę z dzieckiem i dziadków. W sieci pojawiło się nagranie z tej interwencji.
Nagranie obiegło sieć. Wyciągnęli pasażerów z auta
Dziadkowie opublikowali nagranie z kamery samochodowej, która zarejestrowała interwencję policji. Na filmiku widać wnętrze auta. W środku przebywała matka z dzieckiem i dziadkowie. Funkcjonariusze – jak informuje portal row.info.pl - najpierw wybili szybę, a potem wyciągnęli z auta osoby dorosłe. Słychać przerażające krzyki dziecka.
Uprowadzili dziecko?
Według mundurowych, dziadkowie mieli uprowadzić dziecko. Seniorzy poinformowali, że zostali zatrzymani i spędzili dobę w policyjnej izbie zatrzymań. Dziennikarze portalu row.info.pl podają, że matce 5-latka i jego dziadkom postawiono zarzut porwania dziecka. Dziadkowie odpierają zarzut i twierdza, że nie uprowadzili wnuka.
– Zostaliśmy potraktowani jak najgorsi przestępcy – powiedziała portalowi pani Krystyna.
Poniżej nagranie z interwencji (dziadkowie rozmawiali z portalem row.info.pl i zgodzili się na upublicznienie wizerunku).
Spór z ojcem dziecka trwa od wielu lat
Opiekunowie dziecka twierdzą, że nie wiedzą, gdzie teraz ono jest. W sprawie jest wiele znaków zapytania. Wiadomo, że od kilku lat toczy się spór z ojcem chłopca o kontakty z nim.
Dziadkowie poinformowali, że w poniedziałek, 9 października, zorganizują konferencję prasową i opowiedzą o szczegółach sprawy i zatrzymania. Do tematu wrócimy.
Źródło: Fakt.pl, row.info.pl