Jarosław Kaczyński zobaczył wyniki i się zaczęło. Ze sceny padły mocne słowa
Znamy już wyniki exit poll wyborów 2023 do parlamentu. Prawo i Sprawiedliwość osiągnęło najlepszy wynik, ale to opozycja ma powody do radości. Tuż po ogłoszeniu wstępnych rezultatów głos w siedzibie PiS w Warszawie zabrał prezes partii Jarosław Kaczyński. - Nie pozwolimy na to, by Polskę zdradzono - grzmiał ze sceny.
Wybory 2023. Znamy wyniki exit poll
W niedzielę (15 października) o godzinie 21 poznaliśmy wstępne wyniki tegorocznych wyborów parlamentarnych , tzw. exit poll. Według danych podawanych przez Ipsos, na pierwszym miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 36,8 proc. , ale to demokratyczna opozycja może liczyć na prawie 250 mandatów.
Tego wieczoru w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej słychać było głośne skandowanie tłumu “Jarosław, Jarosław!”, ale braku entuzjazmu i tak nie udało się ukryć. Zawodu nie krył nawet sam prezes partii, nawet mimo iż ogłosił “sukces”.
Jarosław Kaczyński zabrał głos ws. wyniku wyborów
- Oczywiście przed nami stoi pytanie, czy ten sukces będzie można zmienić w kolejną kadencję naszej władzy. Tego w tej chwili nie wiemy, ale musimy mieć nadzieję i musimy wiedzieć, że niezależnie od tego, czy będziemy przy władzy, czy w opozycji, to ten projekt będziemy realizować i nie pozwolimy na to, by Polskę zdradzono - dało się słyszeć z ust Jarosława Kaczyńskiego w niedzielny wieczór.
ZOBACZ: Wybory 2023. Kolejna śmierć w lokalu wyborczym. Kobieta nie zdążyła pobrać kart do głosowania
Prezes PiS zapewnił w swoim przemówieniu, że nie pozwoli na to, by Polska utraciła niepodległość. - To na pewno będziemy mogli zrobić i z całą pewnością to zrobimy - stwierdził.
"Czekajmy na dalszy rozwój wydarzeń"
Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego nie było zbyt długie, ale doskonale dało się wyczuć z niego gorycz porażki. Nieco przygotowując się na oddanie władzy, lider Zjednoczonej Prawicy ogłosił, że uczyni wszystko, co możliwe, by program PiS wciąż był realizowany.
ZOBACZ: Wybory 2023. Nikt się nie spodziewał. Zabrakło kart do głosowania i miejsca w urnach
- Przed nami jeszcze dni walki i napięć, ale finał w postaci kontynuacji naszego programu będzie ostatecznie naszym, ale i Polski zwycięstwem. Czekajmy na dalszy rozwój wydarzeń. Może być naprawdę ciekawie - dodał.
Zapraszamy do śledzenia na żywo naszego wieczoru wyborczego