Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Paweł Deląg odpowiada na słowa Jakimowicza, jakoby był gejem. „Teraz jest moment, kiedy to powiem. A jest to dla mnie ważne”
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 22.09.2022 14:34

Paweł Deląg odpowiada na słowa Jakimowicza, jakoby był gejem. „Teraz jest moment, kiedy to powiem. A jest to dla mnie ważne”

paweł deląg
fot. Instagram @paweldelag

Paweł Deląg jakiś czas temu dostąpił zaszczytu (a raczej padł ofiarą) ataku Jarosława Jakimowicza. Ekspert Telewizji Polskiej „zarzucił” aktorowi, że ten jest gejem i ten fakt przez lata ukrywa. Adresat tych słów na początku nie chciał wchodzić w miałkie intelektualnie i wulgarne dyskusje z upadłym gwiazdorem TVP Info oskarżanym o gwałt, jednak był zmuszony w końcu zdecydowanie zabrać głos. Postanowił oficjalnie ujawnić prawdę o tym, jakiej jest orientacji seksualnej.

Jarosław Jakimowicz w ostrych słowach sugeruje, jakoby Paweł Deląg był gejem

Jarosław Jakimowicz osiągnął swój cel i wzbudził sensację, dzięki której jego nazwisko wymieniane jest przez wszystkie przypadki. Nie stanowi dla niego problemu, że pisze się o nim jedynie w negatywnym świetle. Stał się prowodyrem głośnej afery, która rozniosła się po całym środowisku polskiego show-biznesu. Zasugerował on bowiem (publicznie), że Paweł Deląg jest homoseksualistą (szczegóły), a jego związki z kobietami są jedynie przykrywą chroniącą go przed dezaprobatą bliżej nieokreślonych osób.

- Jesteś oszustem. Oszukujesz bliskich, dalszych widzów i fanów. Przez 30 lat milczę, bo jestem lojalny, ale skoro w taki sposób tu się o mnie wyrażasz i tak oceniasz moją pracę i tzw. karierę, to ja ocenię twoją. Od momentu zdjęć do filmu "Przemytnicy" my wszyscy wiemy, że jesteś gejem – rzekł złowrogo nastawiony, były amant znany z „Młodych wilków”, nie wiadomo, w jakim celu używając liczby mnogiej, pisząc "my".

„Lojalny” kolega z planu filmowego widniejący obecnie na liście płac Telewizji Polskiej (opłacanej z publicznych funduszy) usunął swój post, zaś Paweł Deląg jedynie krótko odniósł się do tych oskarżeń. Szczegółowo o jego pierwszej reakcji na słowa Jakimowicza pisaliśmy w artykule poniżej.

Paweł Deląg w „Wysokich Obcasach”

Filmowy Marek Winicjusz z hitu „Quo Vadis”, jako ofiara bezpardonowego ataku, otrzymał spore wsparcie kolegów i koleżanek z branży. Pomówienia o prowadzenie podwójnego życia wywołały w nim jednak tyle złości, że postanowił odnieść się do nich w wywiadzie na łamach „Wysokich Obcasów”. Na początku rozmowy skupił się na wartościach, jakimi kierował się w swoim dotychczasowym życiu (i robi to nadal).

- Chcę być człowiekiem. Wrażliwym człowiekiem. I przedkładam to nad bycie napakowanym białym facetem, który broni jakichś swoich niby-świętych zasad. Tak postępuję i w życiu, i w pracy – mówił w wywiadzie, dowodząc swojej artystycznej wrażliwości.

Serialowy Wiktor z „Przyjaciółek” zakomunikował, że zawsze wybiera dla siebie to, co czyni go lepszym człowiekiem. Wartości, o których wspomniał, chce pokazywać również w realizowanych przez siebie filmach. Nie tylko jako aktor, ale również reżyser i producent. „Najważniejsza jest w nas ta iskierka, ta wolność”- tłumaczył.

Czy Paweł Deląg jest gejem?

Chociaż rozmowa z Anną J. Dudek bezpośrednio nie dotyczyła środowiska LGBT+, to żądni sensacji czytelnicy tylko czekali, aż 52-latek zadeklaruje swoją przynależność do konkretnej orientacji. Paweł Deląg w końcu, w sposób jednoznaczny, stanowczy i niepodważalny odpowiedział na krążące w branży plotki, które błyskawicznie rozpierzchły się w Internecie po popisie Jarosława Jakimowicza.

- Teraz jest ten moment, kiedy to powiem – jest to dla mnie ważne jako dla heteroseksualnego mężczyzny. Choć czuję się niezręcznie, mówiąc to, ale chcę to powiedzieć, bo taki jestem – rzekł.

Mężczyzna tym samym dowiódł, ze insynuacje wysuwane przez blondwłosego kolegę Magdaleny Ogórek są wierutnym kłamstwem i nadają się jedynie do kosza. Czy Jarosław Jakimowicz ma satysfakcję, że udało mu się zmusić byłego kolegę do intymnych wyznań na temat swoich płciowych upodobań? Odpowiedź może być tylko jedna – tak. Pracownik TVP Info następnym razem zaczepi kolejną popularną osobę i da upust swojej frustracji, a dzięki absurdalnym zarzutom znów trafi na pierwsze strony tabloidów. Ot, takiż ma sposób na rozgłos. Zobaczymy, dokąd go zaprowadzi.

Artykuły polecane przez Goniec.pl: