Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Jan Pietrzak wjechał w budynek przychodni. Policja ustala przyczyny wypadku
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 19.08.2024 14:07

Jan Pietrzak wjechał w budynek przychodni. Policja ustala przyczyny wypadku

Jan Pietrzak
Fot. KAPIF

W poniedziałek 19 sierpnia 2024 roku doszło do niecodziennego zdarzenia na warszawskim Wilanowie. Znany satyryk Jan Pietrzak, mający już 88 lat, wjechał samochodem w budynek przychodni. Choć zdarzenie wyglądało groźnie, na szczęście nikt nie ucierpiał.

Jan Pietrzak wjechał autem w przychodnię na Wilanowie. Co się stało?

Do incydentu doszło w godzinach południowych. Jan Pietrzak, kierując samochodem marki Audi, najpierw uderzył w metalową wiatę znajdującą się obok budynku przychodni. Według relacji świadków, po pierwszym zderzeniu satyryk wycofał samochód, po czym ponownie ruszył i z dużą prędkością wjechał prosto w budynek. 

Jak wynika ze wstępnych ustaleń i relacji świadków, pojazd kierowany przez Jana Pietrzaka najpierw otarł się o ścianę, uszkadzając parapety i rynnę, a następnie zatrzymał się na płocie kilkanaście metrów dalej. Na miejscu szybko zjawiła się policja, która zabezpieczyła teren i przeprowadziła wstępne dochodzenie.

Adam Małysz z nową fuchą, poprowadzi uwielbiany program. Potężne zaskoczenie

Policja ustala przyczyny zdarzenia z udziałem Jana Pietrzaka

Jak informuje Komenda Rejonowa Policji Warszawa II, Jan Pietrzak został przebadany alkomatem i okazało się, że był trzeźwy. Policja nie udziela jednak szczegółowych informacji na temat stanu zdrowia satyryka po incydencie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną wypadku mogło być zasłabnięcie kierowcy, co doprowadziło do utraty kontroli nad pojazdem.

Kom. Ewa Kołdys, oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II, potwierdziła, że 88-letni kierowca nie doznał żadnych obrażeń ciała. Sytuacja została opanowana, a dalsze działania związane z wyjaśnianiem okoliczności wypadku są w toku.

Jan Pietrzak to postać doskonale znana w polskiej kulturze. Jako satyryk i twórca kabaretowy, jest obecny na scenie artystycznej od dekad. Jego występy oraz zaangażowanie w życie publiczne przyniosły mu liczne grono fanów, ale również krytyków. W związku z jego zaawansowanym wiekiem incydent ten wzbudził liczne komentarze i spekulacje na temat zdrowia artysty oraz tego, czy starsi kierowcy powinni przechodzić regularne badania dopuszczające ich do prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Jan Pietrzak nie ucierpiał w zdarzeniu. Policja ustala okoliczności

Sytuacja, choć poważna, zakończyła się bez większych konsekwencji. Jednakże w kontekście zaawansowanego wieku satyryka, wielu obserwatorów zastanawia się, czy nie powinna to być okazja do odebrania mu prawa jazdy. Problemy zdrowotne, które mogły doprowadzić do zasłabnięcia, stawiają pytania o bezpieczeństwo zarówno samego Pietrzaka, jak i innych uczestników ruchu drogowego.

Zdarzenie z udziałem Jana Pietrzaka zakończyło się szczęśliwie, bez ofiar i poważnych obrażeń. Policja kontynuuje swoje dochodzenie, starając się dokładnie ustalić, co doprowadziło do tego wypadku.